Jedynie jakiś dzieciak czy osoba bez rozumu (mam również na myśli tych tak zwanych "recenzentów") może określać ten
film mianem słabego lub gniota.
Film był wciągający i klimatyczny (S-F + wątki detektywistyczne + erotyka). Skonstruowany był
poprawnie od początku do końca, ale zakończenie mnie trochę zawiodło....
Film zasługuje moim zdaniem na wiele więcej.Scenariusz gra aktorska klimat wszystko na wysokim poziomie no może poza efektami ale nie one są tu najważniejsze .Daję 8/10 bardzo mi się podobało kiedyś i nadal tak jest.
Czułem znudzenie a nawet zażenowanie nieudolnością bohaterów w schwytaniu kosmitki. Jak następne części prezentują podobny poziom co ten to raczej podziękuję ...
hej, na początku jest scena, kiedy chcą zabić małą Sil, i wtedy ten doktor, jej twórca, płacze. czy ktoś jeszcze uważa, że ten płacz wypadł bardzo sztucznie? ciekawe czemu, czy to wpadka twórców, niezamierzony efekt, czy tak miało być celowo i jeśli tak, to czemu to służy?
Tragiczna końcówka, wpływa na dosyć niską ocenę. Jakby w pewnym momencie zabrakło pomysłu co dalej. Plus beznadziejne efekty komputerowe. Po za tym świetny thriller s-f.
Gdyby było więcej akcji film spokojnie dostałby 7/10. Kiedyś się nim zachwycałem, a teraz... chyba wyrosłem z tego typu filmów albo już w tym gatunku nie powstają dobre filmy. efekty jak na 95ty rok dobre, nie można się czepiać. Ogólnie film dobry i w tym momencie biorę się za całą serie.
wszyscy o nim pieprzyli jakby to był jakiś filmowy przewrót kopernikański, po latach ogląda się go jako dosyć przeciętne dziełko z ciekawą obsadą, dla mnie po dobrym początku film powoli obniża loty by na końcu zaliczyć katastrofę - czyli z..ebany finał w stylu różnych gniotów o zmutowanych potworach
Czy to jest ten film (mały spoiler), w którym jak ta istota dostaje się do człowieka, to wszystkie zmysły zaczynają mu idealnie działać i już np. nie potrzebuje okularów? Bo pamiętam scenę, że facet zdjął okulary po "zainfekowaniu". To było w tym filmie? Tylko dlaczego w wyobraźni widzę w jednej scenie Donalda...
ten film to najlepszy przykład na potwierdzenie tej tezy. Można czerpać z tych klasyków, ale nawet jeśli próbuje się stworzyć na pozór oryginalny horror-sci-fi to i tak za bardzo otrzemy się o te ideały. I taki jest "Gatunek", zapowiadało się fajnie: ciekawy scenariusz i znane twarze, a wyszło dosyć przeciętnie. Odkąd...
więcejNatasha H. miała wtedy 21 lat i jakie miała nie złe ciało. Ale o filmie. Dosyć ciekawy, coś na postać Obcego. Tylko tutaj bestia kryje się pod ciałem pięknej kobiety, która uwodzi płeć przeciwną swoim urokiem i wdziękiem. Sam bym się skusił. Podobał mi się film ogólnie. Jeszcze niezła obsada była Madsen, Whitaker. W...
więcejUważam że całkiem interesujące jest w tym filmie psychologiczne przedstawienie w kontrascie tak róznorodnych postaci. Kingsley, Molina i Whitaker to ciekawe trio. Co do Moliny to troche dziwnie sie go oglada tak młodego i chudego :)
Lata kiedy powstawał "Gatunek" już obcowały w horrorową posuchę... Późniejsze lata bezsensownych slasherów, tryskających krwią po twarzy widza, są jedynie parodią... Ani to straszy, jedynie brzydzi... Szkoda, że ludzie zapominają czym powinien być horror....
Powinien straszyć...! A nie chlepać...
Pozdrawiam.