Produkcje z Bollywood to coś nowego dla widza zachodniego, i stąd zdziwienie, szok dla naszego odbiorcy :) a wystarczy tylko uzbroić się w pewną dozę relatywizmu, pozbyć się naszego "zachodniego" sposobu oglądania filmu i po prostu cieszyć się emocjami, zachwycającą muzyką i pięknymi widokami :) oczywiście nie spodoba się wielbicielom Xmena czy Rambo, ale to chyba całkiem naturalne. Wrażliwym ludziom - jak najbardziej :) Tylko jedno zastrzeżenie - nalezy pamiętać dlaczego filmy w bollywodzie powstają takie a nie inne - bo widz indyjski żyje w biedzie, idąc do kina chce oderwania od życia, chce bajki, miłości, szczęścia na ekranie :) idźmy do kina i zapomnijmy o troskach, tu mamy wszystko na tacy :) warto chyba spróbować czegoś nowego, czegoś z czym do tej pory nie miało się do czynienia. A jak ktoś mi powie że bolly fillmy sa "tandetne" i "kiczowate" to jeszcze raz powtórzę - TROCHĘ RELATYWIZMU !!! to jest kultura indyjska, a nie amerykańska, gdyby taki film powstał w hollywood jako pierwsza bym go wyśmiała :) Dlatego bollywood jest tak fascynujący dla widza zachodniego, ale tego który wie czego się spodziewać i umie to właściwie odebrać. Mam nadzieję że komuś pomogłam i kogoś zachęciłam :)

I JESZCZE RAZ - jeśli kochasz bijatyki i nie lubisz łez na ekranie - nie idź na ten film, nie spodoba ci się. Lepiej idź na Xmena, też go mają grać.