ode mnie 10/10, jeden z moich ulubionych filmów
ładnie powiedziane, w pełni się zgadzam!
a jestem kobietą i to niekoniecznie wielce zainteresowaną walkami, samurajami czy kodeksem. a jednak zachwyciło i po pierwszym obejrzeniu (a oglądałam kilka i to dobre kilka) przeczytałam sobie kodeks Hagakure.
Proszę, tylko nie "obiektywna wartość filmu"... Większej bzdury nie słyszałem. Dopóki choć jednej osobie się nie podoba, dopóty jest to film i dobry, i słaby. Bo wiesz jakie to filmy "obiektywnie dobre" ? Te, które TOBIE się najbardziej podobają. To jest bardzo obiektywne.