W latach 70ych miałem 20 lat i to co próbują widzom sprzedać scenarzyści i reżyser, to jakaś śmieszna konfabulacja nijak się mająca do realiów tamtych lat. Dialogi są idiotyczne a postacie papierowe. Polska Ludowa mimo radzieckiej dominacji nie była kierowana przez grupę idiotow. Władza w sensie merytorycznym nie była...

Widać, że po tylu latach dalej w naszym kraju są ruskie i sprzedawczyki, którym nie podoba się prawda jak jest opowiedziana w tym filmie. Ciekawi mnie tylko to gdzie byście byli teraz żeby nie Gierek, gdzie byście mieszkali, pewnie z tymi łazienkami i kuchniami wspólnymi na 5 rodzin. Co do aktorstwa Koterskiego...

Gdy Gierek doszedł do władzy miałem 18 lat. Najlepsze swoje lata przeżyłem w tym socjalistycznym syfie. Ponieważ pamięć mam całkiem niezłą to po takim filmie chce mi się rzygać.

Film trafił dziś do kin i już objawiły się boty rzucające 10 i piszące laudacje na temat filmu. Skoro nie widać recenzji nigdzie to powinno ludziom dać do myślenia.

Nie wyszły "Legiony", nie dało rady z "Piłsudskim", a Zenek stał się w masowej opinii "Żenkiem". Gdzie też nasi bohaterowie, bo nowe "Wesele" pokazało raczej, że mamy tylko niezdrowy pociąg do świń na polskich weselach, a w przerwach od tańców chcemy bić Żymian...

Czy to kolejny twór skierowany do bananowej...

Ten film zakłamuje fakty.Dużo Polaków uwierzy że tak było naprawdę.

Zabawne, ciekawe i odkrywające nowe karty historii kino, może grubo pojechane ale przynajmniej jest odważne, trochę długie ale nie wiem czy to wada.

Patrząc pod kątem fabuły to nawet byłabym zainteresowana filmem o towarzyszu Gierku. Szkoda że nie powstał chociaż ze 30 lat temu, wtedy byłaby szansa na udział aktorów. Takich którzy rozumieją swój zawód i potrafią grać. Teraz jak patrzę na obsadę to od razu mnie zniechęca, odrzuca wręcz. Koterski w roli tytułowej,...

Michał Koterski jako Gierek? Komuś chyba nieźle okulary zaparowały bo z całej tej obsady jest ostatnią osobą która go jakkolwiek przypomina xD

Fajni aktorzy i pierwszy i drugi plan, szacnek za scenografię, kubeczki, szklaneczki itp
Super postać Maślaka - domyślam sie, ze oryginał to Kania..

Fabuła koncentruje się na latach 1971-1982. Przesłanie filmu jest jedno i mocno akcentowane - Gierek był dobrym człowiekiem, który chciał jak najlepiej dla Polski, ale różne wrogie siły nie pozwoliły mu na to. Widzowie w wieku 40+, którzy pamiętają początki lat 80 tych docenią scenografię, przywołującą wiernie tamte...

Chcesz cukierka? Idź do Gierka, Gierek ma to ci da.
Kopa w dup... i pa pa.

Dzień premiery, a 25% ocen to dziesiątki? Czy przy tym filmie pracował Piotr Czaja XD

A Generał siedzi ze swoim przydupasem w kanciapie woźnego i knują. Normalnie Banda Drombo, tylko trzeciego im brakuje.

Ciekawe ile osób obejrzy "Gierka", w porównaniu do gniota "Smoleńsk" lub kolejnego gniota "Zenek"???

Ten film to usilne apologizowanie Gierka, laurka, pokazanie go z jak najlepszej strony, co raz, że jest nieprawdziwe, a dwa, że może jedynie odnieść skutek odwrotny do zamierzonego, bo nikt w to nie uwierzy. Trzeba znać umiar. Obie książki Rolickiego, w formie wywiadu-rzeki z Gierkiem, nie miały tak propagandowego...

Film zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mimo iż akcja jest spokojna, nie zanudza i ogląda się go z dużym zaciekawieniem. Fabuła oparta na faktach pokazuje Gierka jako zupełnie innego człowieka, ceniącego sobie wartość rodziny. Z szacunkiem odnośni się do swojej matki i żony. Pomaga nawet w domowych obowiązkach i...

Wraz z chłopakiem byłam na Gierku i spodobało się nam obojgu. Przede wszystkim za filmem kryje się historia, którą warto poznać. Ja o nim słyszałam od dziadków ale nie bardzo umiałam przenieść się w tamte czasy. Oglądając Gierka miałam wrażenie jakbym była świadkiem tych wydarzeń. Nie jest to jednak sztywny historyczny...

Dzięki takim ludziom jak Gierek, którzy potrafią rządzić jedynie na kredyt mamy taki burdel w kraju. Przez 30 lat tej naszej wolnej Polski rządzi postgierkowską elita, która tylko potrafi się bawić za cudze pieniądze. O jakim "bohaterskim" peerelowskim kacyku jeszcze usłyszymy? Może ostatnią mendę i zbrodniarza...