Po wybitnym splicie jak na tego chujowego reżysera dostaliśmy prawdziwy festiwal szamba i gówna. ten jebiący na mile gniot nie powinien opuścić umysłu autora. Jedyne co miało sens podczas seansu tego ścierwa to napisy początkowe i końcowe. Historia o bahaterach po wylewie i postaciach pobocznych o średniej 25 iq