nic się nie dzieje, nie ma atmosfery spowitego dymem Londynu gdzie grasuje zabójca niczym Jack The Ripper, dostajemy tutaj nudny prawie teatr telewizji, gdzie tylko gadają a do tego jeszcze nudniejszą opowieść o jakiejś trupie cyrkowej… strasznie to męczące i tak przez cały film. Brak napięcia brak klimatu, nie tylko to nie jest horror ale nawet thriller.. bardziej teatr telewizji przegadana nuda