Witam,
Dziwi mnie trochę pozycja tego filmu na liście, przecież gdyby nie ta produkcja i przełom w kinematografii, jaki wywołał, przez kilka ładnych lat oglądali byśmy tak kiczowate filmy Sci-Fi i Fantasy, jak np. Kosmos 1999 czy wiele innych. Napewno Nowa Nadzieja miała duży wpływ na inspirację dla innych reżyserow i...
jeden z najlepszych filmów w historii.od pierwsztych minut wciąga jak narkotyk.Dorównuje mu chyba tylko ESB
To pierwszy i kto wie czy nie najlepszy epizod gwiezdnej sagi. Już od pierwszych minut czuć ten niepowtarzalny klimacik. Prawdziwa uczta dla fanów. Następny epizod już ustępuje poprzednikowi.
Star Wars Nowa Nadzieja jest początkiem jak i końcem gwiezdnej sagi.
W ostatnich latach powstały już dwa filmy z sagi które są początkiem. Opowiadają życie
Obi-Wan który nie jedno przeżył. Ma ucznia Anakina który przechodzi z dobrej na złą stronę mocy. Jak również zakochuje się.
Star Wars Mroczne Widmo, Star Wars...
Najlepszy film fantasty XX wieku. A co do techniki - takie były realia. Dla mnie było to niesamowite przeżycie.
"Nowa nadzije" na pewno nie rządzi pod względem rozwiązań technicznych (pomijając scenę niszczenia DS :]), ale bez obejrzenia ANH trudno było by zrozumieć pozostałe epizody.
A tak w ogóle w tamtych czasach aktorzy zupełnie nie umieli przekonać widza że nie żyją (jeśli ktoś wie o czym mówię :])
"Nowa nadzije" na pewno nie rządzi pod względem rozwiązań technicznych (pomijając scenę niszczenia DS :]), ale bez obejrzenia ANH trudno było by zrozumieć pozostałe epizody.
A tak w ogóle w tamtych czasach aktorzy zupełnie nie umieli przekonać widza że nie żyją (jeśli ktoś wie o czym mówię :])
"Nowa nadzije" na pewno nie rządzi pod względem rozwiązań technicznych (pomijając scenę niszczenia DS :]), ale bez obejrzenia ANH trudno było by zrozumieć pozostałe epizody.
A tak w ogóle w tamtych czasach aktorzy zupełnie nie umieli przekonać widza że nie żyją (jeśli ktoś wie o czym mówię :])
Star Wars to juz od dawna klasyk gatunku, tyle razy byl oceniany, ze nie wydaje mi sie abym mogl cos dodac nowego od siebie. Zawsze chetnie wracam do niego, wole jednak stara wersje od nowej, kojarzy mi sie z dziecinstwem. Ciekaw jestem czy sa jacys ludzie, ktorzy go jeszcze nie widzieli lub nie slyszeli o I czesci...
więcejNowa nadzieje tak jak i pozostałe dwie części trylogii to jeden z najlepszych filmów XX wieku. Należy obejrzeć koniecznie !!!
Mam taką propozycję, żeby dbać jednak co się wypisuje w info przy filmach. Bo z całym szacunkiem dla SW... nie jest to film akcji / horror / przygodowy / science-fiction / thriller, filmy z reguły należą do jednego gatunku, ewentualnie mogą być jakieś pośrednie, ale bez przesady. SW to według mnie film fantasy i tyle,...
więcejOj, widzę, że moja opinia was zaszokuje. Nie napiszę, że Gwiezdne wojny to największe gówno, jakie widziałem, bo to nieprawda. Ale nazywanie go arcydziełem i stawioanie na równi z Lotem nad kukułczym gniazdem i innymi takim, to już dla mnie przesada. Dla mnie ten film to bajka dla dzieci. Gdybym miał 8 lat, to mógłby...
więcejCzasami mowi sie o GW, ze to science-fiction. Ja osobiscie nie dostrzegam tu niczego naukowego. Dla mnie jest to najczystsze fantasy, tyle, ze akcja dzieje sie w przyszlosci.
To chyba najlepsza część całej serii - widzę, że nie tylko ja tak uważam. "Nowa nadzieja" jast fajna, bo jest świeża - w końcu to pierwsza cześć. Oczywiście dwie następne też są dobre, ale tą część najlepiej wspominam. Końcowe sceny - super, sczególnie jak Luke MUSI trafić, a Vader jest tuż za nim.
Użyj Mocy, Luke!
Chyba moją ulubioną sceną w tym filmie jest scena w Kantynie. Owadzi Jazz Band daje czadu, a scena ma swój klimat.
Dla mnie najlepszy z całej starej trójki. Może dlatego że widziałem go jako pierwszego. To były czasy...
Co można napisać o takim boskim filmie, jak Nowa Nadzieja? Że jest arcydziełem? Z pewnością, ale to takie płytkie. Że można powiedzieć, że dla niektórych, jak naprzykład dla mnie, stało się integralną częścią życia? Chyba tak, to już lepiej oddaje głębie sprawy. Mało kto wie, jak wiele powstało dzieł, kontunuujących...
więcej