Starwars wywiodl naprawde wielkie wrazenie na mnie i moich przyjaciol. Te efekty zdfumniewaly jak na tamte lata.
Nie jestem faniem kina science-fiction i fantasy. W tym przypadku musze jednak zrobić wyjątek. To wspaniał baśń o wlace dobra ze złem, a więc temat aktualny zawsze i wszędzie. Miło popatrzeć też na staranną scenografię i doskonałego Forda jako Han Solo. Od sukcesu w "Gwiezdnych wojnach" życie Forda nigdy już nie...
Nie rozumiem, jak można nazwać arcydziełem. Nie ma zaskakujących zwrotów akcji, genialnego aktorstwa, posiada schematyczne zakończenie. Oddam mu jednak sprawiedliwość : do jego atutów należa świetne poczucie humoru (tego się nie spodziewałem), niezłe efekty specjalne, sprawna reżyseria, która sprawia, że film nie...
Widziałam Trylogię pierwszy raz w 1989 roku. Miałam wtedy 7 lat. To było przeżycie! Niesamowite sceny, Han Solo powalający z nóg, dwa komiczne roboty i wiele innych.
Może dzięki wcześniejszym wspomnieniom Star Wars to dla mnie szczególny film. Pewne jest jednak to, że ilekroć je oglądam, dostrzegam nowe wątki, nowe...
Gwiezdne Wojny - część IV, V i VI - widziałam będąc jeszcze dzieckiem i już wtedy mi się podobały. Jednak teraz, po dwudziestu latach od wyprodukowania A New Hope, spojrzałam na Trylogię z zupełnie innej perspektywy. Jest ona spełnieniem marzeń każdej istoty obdarzonej wyobraźnią. Lucas stworzył światy tak cudownie...
Oglądając ten film po czasie pojąłem jak bardzo Lucas zachłysnął się swoją wielkością i niepotrzebnie skomplikował prosta rzecz taką jak ta baśń opowiedziana w oryginalnych Star Wars. Prostą historię dobra ze złem, taką historię jak legendy takie dla dzieci. I wtedy doszedłem do wniosku, że Lucas jak kobieta,...
Pamiętam, że w jakimś teledysku z lat 80. i prawdopodobnie w piosence dla dzieci - były wykorzystane sceny z ataku na Gwiazdę Śmierci.
Pamiętam, że jako dzieciak widziałem tylko tył X-wingów na tle Gwiazdy Śmierci i nie potrafiłem sobie wyobrazić jak wyglądają te statki z boku :D
Myślałem, że to było w piosence...
Pierwszy raz oglądam te stare GW, ale nie czuję zupełnie nic. Nie zżyłem się z żadnym bohaterem. W nowych zależało mi na każdym bohaterze, a tu mi wisiało kto przeżyje. Vader taki nijaki. Poza tym liczyłem na kompletna kontynuację, a tu lipa. I nie czaje po co kręcić serię filmów od środka. Głupotą. Może zaczną seriale...
więcejPrawie, ale jestem pewny że średnia ocen krytyków w przypadku dzieła pani Holland jeszcze wzrośnie, i dobrze. Gwiezdne Wojny nie umywają się do tego dzieła choć również science-fiction.