Muzyka, genialna muzyka, gra aktorska Piotra Froczewskiego i młodziutkiej Gabrieli Kownackiej, humor, scenariusz. Miłe dla ucha sceny tańca i wsnuta w to wszystko historyjka miłosna. Film marzenie :)
Jak dla mnie numer dwa jeśli chodzi o lata 70-dziesiąte. Na pierwszym jest Miś.
Sorry pomyłka Miś jest z 1981 chodziło mi o Nie lubię poniedziałku z 1971.
no tak, "Nie lubię poniedziałku" również klaassa :D