Attention! Uwaga! Uwaga!
Mam zaszczyt poinformować, Was słuchacze, tak bardzo rozkochani w Lordzie Voldemorcie, który i mnie i Was oczarował swoim wdziękiem jako piękny, uroczy, niezwykły, skromny subiekt, pod prawdziwym nazwiskiem Tom Riddle, który niegdyś pracował w sklepie Borgina i Burkesa, że chce się odrodzić na nowo.
(Pozniej się wkurzył na parę osób, parę osób ubił, sam się wyspał. No ale zapomnijmy o jego tych małych niedorzecznościach. )
PRZEJDĘ DO SEDNA SPRAWY:
Coś wspaniałego usłyszałem! Nie mogę w to uwierzyć! Bo wiecie, ja koresponduję z jego wiernym sługą, który przebywa w Albanii (kiedy Lord Voldemort utracił swą potęgę, był na wygnaniu w Albanii - tam się skumali (oczarował albańczyka swoją dostojnością)). No i ja z tym gościem koresponduję... Wiecie co mi powiedział? "Czarny Pan chce znowu odzyskać swą moc... Stworzył horkruksa, o którym nawet gamoń Potter nie wiedział, i ma zamiar powrócić do żywych po raz drugi..." -TAK MI POWIEDZIAŁ! Byłem w szoku. Musiałem piwo je..ąć aby powstrzymać emocje. Ogarnęła mnie euforia! Czaicie?! Czarny Pan odrodzi się na nowo! Jeszcze mroczniejszy, mocniejszy, niż przedtem. Na jego uroczystość, zaproszono znowu gościa honorowego - samego Harrego Pottera (już jest skrępowany w domu Riddlów i waruje na przybycie Voldemorta), który to zgodził się zostać gościem honorowym. Cmentarz na uroczystość jest już gotowy... Little Hangleton już się szykuje na rychłe przybycie Czarnego Pana!
Ja zamawiam już bilet do Anglii, po czym muszę jedynie dojechać do rezydencji Riddlów na spotkanie z moim Mistrzem. Czarny Pan się zgodził, aby jego dom był dla mnie hotelem przez najbliższe dni.
Już kupiłem jemu prezent... Nową szatę - kolor czarny, oraz potrzebny jest jemu nowy wąż, bo Nagini zdechła, już dawno. Kupiłem w zoologicznym Boa Dusiciela, który ma już 10 stóp długości. Myślę, że skoro ludzi nie kocha, to przygarnie i zaopiekuje się wężem.
No pozostaje tylko czekać na wyjazd na spotkanie z moim Mentorem. Już niedługo odlatuję do Anglii na spotkanie z Czarnym Panem!
Zajebiście. Pozdrów go ode mnie. Mam nadzieje, że mnie nie zapomniał. W końcu zawsze dobrze się dogadywaliśmy ;-) No i uwielbiał moje wypieki, w końcu nie tylko w magii jestem genialna :D
:D To podeślij mi coś, ja jemu przekażę! Tyle czasu jako widmo nic nie jadł, boję się, że jak powróci na cmentarzu to zrobi się z niego kanibal i nas zje - mnie i albańczyka... Lepiej jemu coś dać, bo jak będzie głodny, to i bardzo zły. A nie chce popaść w niełaskę Czarnego Pana, gdy się odrodzi już tak szybko. Nie chcę go wkurzyć... no! Prześlij mi kurierem jedzenie, ja jemu dam twoje wypieki!
Chyba, że chcesz, to wyślij jemu jedzenie od razu do Little Hangleton, do rezydencji Riddlów. Adres: Little Hangleton, Wall Street 4. UK.
Dziś kielicha strzeliłem sobie... Nie mogę opanować euforii. Czarny Pan znów wśród nas! Jakie szczęście mnie spotkało! No nie! Armia infernusów już czeka, a Czarny Pan jest żądny krwi! Chce ofiar! Mój albański korespondent ostatnio pisał ze starym Greybackiem, że wilkołaki już czekają na rozkazy, a Voldemort zagroził, że ofiar nie zabraknie wilkołakom!
Ale wszystko idzie zgodnie z planem. Potajemnie Czarna Różdżka została już ukradziona przez albańskiego informatora z grobu Dubmeldora, więc Potter niech gotuje się na śmierć! Nie ma obaw! Jego rychła wizyta dobrze się odbędzie. Harry Potter jako gość honorowy z okazji przybycia Czarnego Pana musi znowu użyczyć krwi, a potem będzie musiał się wyspać.
Nim to nastąpi, Czarny Pan się z nim trochę pobawi w chowanego. Tyle grobów to dobra okazja na małe co nie co. Zabawę w ciuciu babkę, czy tam wie co!
W filmie zniszczył.
W książce odłożył.
Ale nie martw się! Albański wysłannik już ją ma! Nie ma o co się martwić! Zabrał ją z grobu i nic nie stanie Voldemortowi na dojściu do pełni mocy. Voldemort władający Czarną Różdżką? No, no, no... To robi imponujące wrażenie. W szczególności tak wielkiej osoby.
Jasne, że to zrobi. W końcu Potter jest związany i sie nie obroni. A potem będzie zabawa. Ponoć Czarny Pan chce sobie powiesić głowę Pottera nad kominkiem.
Acha jaka to będzie łaska dla głowy tego brzydala, że spocznie nad kominkiem samego Lorda Voldemorta! Największego czarnoksiężnika wszech-czasów i największego mistrza legilemencji jaki znał dotąd świat.
To niesłychana łaska. Niejeden mógłby marzyć aby spocząć (choć część ciała), przy boku Voldemorta.
Czytać! Czytać! Czytać!
Cieszmy się razem - Lord Voldemort powraca! Zapanuje nad całym światem, wyprowadzi czarodziejów z ukrycia, pokaże gdzie jest miejsce mugoli!
Och tak! :D Na tę wspaniałą okazję wykonałem czerwony dywan z jedwabiu w Mroczne Znaki, po którym Czarny Pan przejdzie, gdy wyjdzie z kotła, a my będziemy po dwóch stronach dywanu kłaniać się nisko do jego stóp, oddając mu zasłużony hołd.
(Kocioł cynowy, wielki, dość gruby - pierwsza klasa). Ja chciałbym dostąpić zaszczytu, aby móc założyć szatę na tak wspaniałą osobę, wezmę nawet kartkę A4 na której przejdzie Lord Voldemort, i odciśnie swój znak na niej. Będę ten znak czcić!
Prosiłbym też, aby nie wylewać nigdzie resztek wywaru, z którego odrodzi się Voldemort w kotle, bo gdy z niego Czarny Pan wyjdzie, to zamierzam wywar czcić co niedzielę poprzez wdychanie oparów z niego jak z kadzidła. Będę nimi naznaczał siebie i mój dom. O!
Zapraszam do dyskusji. Aktualny link poprawiony.
http://www.filmweb.pl/film/Harry+Potter+i+Insygnia+%C5%9Amierci+cz%C4%99%C5%9B%C 4%87+II-2011-476021/discussion/Voldemort+geniuszem+wszech-czas%C3%B3w+Przyna+pow stania+jego+pot%C4%99gi+i+upadku.+Hipoteza+jego+nieprzeci%C4%99tno%C5%9Bci.,1691 912
Pamiętam parę lat temu jak pod którymś z filmów o Potterze był typ, co opowiadał historie czego to on nie robił z trójką głównych bohaterów. XD ubaw pamiętam że był przedni.
Nieee, np. że byli na wsi i Ron gonił świnie etc XD Może poszukaj ten temat, tylko nie pamiętam żadnych szczegółów, ani nawet pod którą z części on był. :D
Aaaa no, no XD Kurde jak ktoś to znajdzie, to ma browara ode mnie. :D mi się nie chce szukać.
Jak znajdziecie to dajcie link.
A ty Volde121 daj cynk jak V będzie się odradzał - teleportuje się szybciutko ;) Tylko może z małym wyprzedzeniem, muszę w końcu jakoś wyglądać.
Już za niedługo! Ba za kilka dni, Czarny Pan pokaże wszystkim i powie: "I kto tu rządzi?! Przyłączcie się do mnie albo zdechnijcie! Razem zbudujemy nowy świat!"
Słyszałem, że oprócz kierowania szkołą i bycia Ministrem Magii, chce zostać mugolskim premierem. :)
Polecam parodię (głupią i prymitywną, ale śmieszną :)) Harry Potter i Rodzinne Perypetie. W jej najnowszej części V robi porządek w Polsce. Nawet w rządzie posprzątał wysyłając wszystkich do piachu.
To tak a propos budowania 'nowego świata'.
xD Po co wybory premiera w Polsce? Czy Kaczyński, czy Tusk? Jak Voldemort wróci do nas, nie będzie to miało znaczenia, kto i dlaczego.
Jak on wróci nie będzie w ogóle żadnych wyborów. Siłą dojdzie do władzy. Nie będzie się pytał kto co ma, tylko co dla niego zrobił!
Voldemort łaskawy! Voldemort nagradza! Voldemort potrafi okazać litość! Voldemort ponad wszystko! E'viva Iarte
Hahaha, szepcik, tak się składa, że to jest mój filmik. :D Link do całej trylogii tej parodii dla zainteresowanych:
pierwsza część - http://www.youtube.com/watch?v=bSOBcnGzbbA
druga cz. 1 - http://www.youtube.com/watch?v=VC6mpS2vsTg
druga cz. 2 - http://www.youtube.com/watch?v=L1I3Pnvz5OM
trzecia - http://www.youtube.com/watch?v=sdgthKG6LSw
Btw. czy ja wiem, czy moje Rodzinne Perypetie są aż tak prymitywne. :) Powiedziałbym nawet, że jak na 3/4 youtube'owskich parodii to jest całkiem inteligentna, zresztą nie używam w niej co chwilę zbędnych wulgaryzmów, a dominuje tam przede wszystkim humor absurdalny. :P
W takim razie musze przyznać, że są super :) Naprawdę! Czekam z niecierpliwością na kolejną część.
Też myślę, że nie są aż takie głupie, ale obawiałam się, że ktoś mnie wyśmieje, że słucham takich rzeczy. A ja lubie takie przeróbki ;)
Następna część Rodzinnych Perypetii pewnie dopiero za pół roku. ;d Muszę trochę odpocząć od tego i nazbierać pomysłów.
Inteligentna w tym sensie, że absurdalna i bez zbędnych wulgaryzmów. Denerwuje mnie, gdy potterowe przeróbki na YT to w większości same ku***. U mnie to ma uzasadnienie, kiedy się pojawia. ;d
Ale ona ma sens! Naprawdę ma sens. A nie same wulgaryzmy.
Skąd ty bierzesz te pomysły? Są świetne.
Rodzą się same, kiedy chodzę ulicami mojego miasta i obserwuję polskie absurdy, które są w gruncie rzeczy jej codziennością. :D
Ufff... Chciałam napisać: bardzo śmieszne i ciekawe, ale już widziałam oczami wyobraźni jak piszesz "co ty, takie prymitywne wypowiedzi i wogóle...", że wolałam nie zaryzykować ;D
Tak zareklamowaliście że aż obejrzałam i muszę przyznać że trochę sie pośmiałam ;)
Od kiedy Czarny Pan sam zajmuje się sprawowaniem takich funkcji? Myślałem, że zawsze wolał wciskać tam swoje wierne marionetki, których czynami będzie kierował niczym za pociągnięciem sznurkami. :)
Tak, ale albański wysłannik powiedział, że teraz nie chce już być w cieniu! Teraz jak zaczną się buntować, to jego hobby będzie mordowanie mugoli! Przywróci ład i porządek! Jak ktoś fikać będzie to się wyśpi, bo Voldemort władający Czarną Różdżką, włącznie z jego niezrównoważoną mocą magiczną robi wrażenie! Nie chciałbym jemu podpaść!
Gniew Czarnego Pana jest potężna! Chyba słyszeliście, co potrafi zrobić jak się wkurzy! Lucjusz po ostatnim szlabanie do dziś ma ślady, a jak Czarny Pan wróci to chce tego tchórza ubić za ostatnie!
I doskonale, Lucjusz zasłużył sobie za stchórzenie w trakcie drugiej części bitwy o Hogwart, gdzie nie poparł Czarnego Pana. Ubić od razu wszystkich Malfoyów, nawet żonę Dracona i młodego Scorpiusa. Nie liczmy się z nikim z rodziny zdrajców. :D Ale zaraz, Czarny Pan władający Czarną Różdżką? Z tego, co wiem, to Potter nią włada wciąż, więc lepiej by było, gdyby Czarny Pan nie powtórzył znów tego błędu, używając Berła Śmierci przeciw Potterowi. Niech go najpierw ukatrupi swoją własną różdżką, a potem zawładnie Czarną. :)
No pewnie, że jesteśmy! Ale ja to uważam za swoją największą zaletę. :D Cenię swoje wady bardziej niż zalety, taka moja mała ideologia.
Nie to nie fikcja! To fakt! On już wraca! Zobaczymy kto się będzie śmiać! Znieważanie Czarnego Pana, to śmierć bez dwóch zdań.
Oczywiście on byle kogo nie zabija. Brudna robota to chluba śmierciożerców. On uważa się za wyższego od innych i zabija tylko naprawdę potężne osoby.
Swą drogą w Polsce właściwie on nie będzie prezydentem czy premierem i innych krajów. On będzie miał stanowisko Prezydent Świata, i mianuje śmierciożerców na stanowiskach w każdym kraju!
On Główny Śmierciożerca No 1 będzie władał wszystkim!