Pierwotnie na planie filmu mieli spotkać się Robert Duvall, Benicio Del Toro, Javier Bardem i Benjamin Bratt, lecz z powodu napiętych terminów żaden z wymienionych aktorów nie zagrał w filmie.
Zdjęcia do filmu powstały w Santo Domingo, Boca Chica (Dominikana) i Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Okres zdjęciowy trwał od 26 czerwca do 13 sierpnia 2004 roku.
Początkowo scenariusz do filmu miał 306 stron, lecz ostatecznie skrócono go do 120.
Samochód, który prowadzi Fico - Alfa Romeo Giulia Spyder nie istniał w latach, w których rozgrywa się film. Został wyprodukowany nieco później.
Potrzeba było 16 lat aby zrealizować film.
Nakręcenie filmu o Kubie, było wielkim marzeniem reżysera Andy'ego Garcii. Poświęcił mu ponad 16 lat ze swojego życia, w którym intensywnie szukał środków na sfinansowanie projektu i pisanie scenariusza.
Andy Garcia z pochodzenia jest Kubańczykiem. Kiedy wraz z rodzicami opuszczał kraj miał jedynie 5 lat. Wiele swoich przeżyć i wspomnieć przelał na paper scenariusza ''Hawany - miasta utraconego''. Akcję filmu osadził w 1958 roku, czyli 2 lata po swoim urodzeniu. Wtedy na Kubie rewolucja, która ostatecznie obaliła dyktatora Batistę ''rozgrzewała'' się, a w konsekwecji doprowadziła do emigracji rodziny Andego Garcii. Kolejnym ważnym punktem jest jest książka Guillermo Cabrery Infante, ''Trzy tęskne tygrys'', która oczarowała klimatem i muzyką reżysera. Wtedy to nie tylko postanowił się spotkać z pisarzem, ale także odnalazł natchnienie jakim chciał opowiedzieć swoją historię. Parę lat później zapukał do dzrwi pisarza, z propozycją napisania scenariusza. Pisarz przyjął ją bez wahania.
Od czasu emigracji w 1961 roku, Andy Garcia nigdy nie odwiedził rodzinnej Kuby. Kiedyś otrzymał zaproszenie na Kubę, gdzie odbywał się festiwal filmowy. Zrezygnował, ponieważ mogło to znaczyć, że popiera rządy dyktatora Castro.
Pierwotnie światowa premiera ''Hawany - miasta utraconego'' miała odbyć się 28 października w 513 rocznicę odkrcia Kuby przez Krzysztofa Kolumba. Ze wzglęu na wymogi dystrybutorskie, ostateczna światowa premiera miała miejsce 8 dni wcześniej (20 października).
Waldemar Kalinowski (Polak z pochodzenia, urodzony w Austrii), był jednym z autorów scenografii oraz zagrał małą rólkę Juana Manuela Fangio.