Eyüp zbankrutował i musi opuścić Izmire i wrócić do Siverek. Z pomocą przyjaciela Aliego, zaczyna pracować na polu, gdzie wraz z wieśniakami suszy pomidory w palącym słońcu. Nie otrzymując wypłaty na czas, Eyüp czuje się sfrustrowany. Tego dnia dla innych wszystko przebiega normalnie: wieśniacy dalej pracują na polu, żartując ze sobą, podczas gdy nadzorca Hemme, mający problemy ze snem z powodu much, wydaje się być zaniepokojony, że nie zdąży skończyć pracy na czas. Eyüp przypomina Hemme o codziennej wypłacie, ale ten go zbywa choć próbuje załagodzić sytuację. Eyüp traci panowanie nad sobą i próbuje uderzyć przełożonego, ale Ali i inni pracownicy interweniują. Eyüp wsiada na motocykl i opuszcza pole, jest wściekły i zamierza zabić przełożonego. W miarę jak słońce zachodzi, jego chęć zabicia Hemme słabnie.