PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=522}

Herkules

Hercules
7,6 124 652
oceny
7,6 10 1 124652
7,3 15
ocen krytyków
Herkules
powrót do forum filmu Herkules

4/10

ocenił(a) film na 4

Najprościej można powiedzieć, że nie podobała mi się ta animacja. Ostatnio dostałam nagłych chęci na filmy Disneya i ze sporej grupy animacji, które obejrzałam powtórnie lub pierwszy raz Herkules wypadł blado. Na początek zniechęciło mnie to lukrowe przedstawienie wszystkiego, ale co zrobić - film skierowany dla młodszych widzów. Główny bohater jest taki sobie, podobnie jak fabuła - ani nie bawi, ani nie wzrusza. Miałam wrażenie, że nawet od strony "magicznej", co w mitologii nie powinno być problemem, było nie za ciekawie. Jedynym plusem był charakter i wygląd Meg. Nie będę pisała, że dziwię się wysokim notom filmu, czy że był słaby, ale jest tyle animacji, które wywarły na mnie ogromne wrażenie, że stawianie im i Herkulesowi tej samej oceny nie byłoby fair.

ocenił(a) film na 6
Iraheta

Mnie ostatnio też dopadła ochota na bajki Disney'a i muszę przyznać, że Herkules faktycznie mnie nie zachwycił. Ale ciekawa jestem, które animacje wywarły na Tobie wrażenie? W końcu nie chcę niczego ominąć :)

ocenił(a) film na 4
kasianica

Najlepsze wrażenie pozostawiły po sobie te:

- Dzwonnik z Notre Dame - wg mnie nie ma lepszej animacji Disneya. Tu wszystko jest na wysokim poziomie: rewelacyjne piosenki, czarny charakter oraz główny bohater - jego brzydota, która w pierwszym momencie odrzuciła, a w następnym rozkochał swoim charakterem, niezwykle piękna Esmeralda. Jednak największym atutem jest dorosłe podejście do tematu - okrucieństwo, samotność, brak akceptacji. Niektórzy zarzucają twórcom, że nie połączyli w parę Esmeralny i Quasimodo, a ja uważam, że nie to było istotą tego filmu i zrobienie z nich pary byłoby błędem.

- Piękna i Bestia - rewelacja. To chyba najładniejsza para Disneya, ale mimo wszystko film nie jest wyłącznie o nich. Byłam tak zachwycona historią Bestii i Belli, że pochłonęłam kontynuacje filmu w kilka dni. Podobnie jak "Dzwonnik" poważnie podchodzi do tematu.

- Zaczarowane święta - kontynuacja Pięknej i Bestii również na wysokim poziomie, ale w zależności w jaki sposób będzie się patrzyło na film. Jeśli jako na historię Pięknej i Bestii to jak najbardziej pozycja obowiązkowa, są nowe wątki, postaci. Można spojrzeć też na niego jak na film świąteczny i tu jest problem, bo nie czuć świąt.

- Tarzan - widziałam wiele wersji przygód Tarzana i trochę mam pretensje, że temat został potraktowany pobieżnie - było bardzo dużo akcji - ze spokojem starczyłoby jej na 2 filmy. I przyznam, że zaintrygowała mnie relacja Tarzana i jego "ojca", której "niby nie było". Animacja: wesoła, wzruszająca, piosenki super i szybka akcja. I taka ciekawostka w filmie wystąpiła pani Imbryk i jej syn z Pięknej i Bestii.

- Mulan - z początku nie spodobała mi się prostota animacji, ale historia Mulan i "zrobię z was mężczyzn" po prostu kozackie. Ponadto postać Mulan wyszła wspaniale - dała dowody wielkiego poświęcenia i odwagi. Jedynie troszeczkę zabrakło mi czarnego charakteru.

- Aladyn i Aladyn 2 - muszę stwierdzić, że animacje nie jest dla każdego. Kiedyś w telewizji leciał serial Aladyn i pamiętam jak bardzo mnie nużył. Teraz postanowiłam obejrzeć film i bardzo mi się spodobał. Dlaczego? Bo teraz rozumiałam poczucie humoru Dżina, które wtedy było dla mnie czystą abstrakcją, zaś 2 część, mimo że Aladyn gra w niej drugie skrzypce jest fajnym uzupełnieniem.

- Mała syrenka - największym minusem filmu jest to, że był tak krótki.

- Bambi i Bambi 2 - niby filmy o tym samym, ale w zupełnie innym klimacie. Pierwsza część i przygotowania do stworzenia jej, niezwykła dbałość o szczegóły, piękno animacji (nawet jeśli fabularnie jest nudno) zasługują na uwagę. Dwójka bardziej skupia się na historii i relacjach ojca i syna, tym, jak Bambi chce zaimponować ojcu.

- Mój brat niedźwiedź - poza humorem, piosenkami i uroczymi niedźwiedziami kryje się też prosta, ale niezwykle ciepła historia o opiekuńczości i miłości do młodszego brata, która nie zawsze jest dostrzegalna - Denahi - Kenai.

Można jeszcze wspomnieć o Pocahontas, Pinokio... Całkiem sporo tego, chociaż muszę przyznać, że jest też sporo takich, które mnie rozczarowały. Były też takie, które zwyczajnie nie wykorzystały swojego potencjału, ale warto na nie rzucić okiem jak Księżniczka i żaba, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków, Lis i pies...

ocenił(a) film na 6
Iraheta

Właściwie wszystkie oprócz "Zaczarowanych świąt" oglądnęłam, ogólnie fajna recenzja. Jedno tylko trochę mi się tu nie zgadza, uważasz, że "Królewna Śnieżka..." nie wykorzystała swojego potencjału?

ocenił(a) film na 4
kasianica

Wydaje mi się, że Śnieżka z powiedzmy 2012 roku znacząco różniłaby się od tej z 1937, ale na poważnie... Widziałam wiele wersji Królewny Śnieżki. Niekoniecznie mówię o animacjach, ale samej historii. Disnejowska jest bardzo prosta, aż za nadto. Wszystko niby się zgadza, ale zbyt powierzchownie traktowane.

ocenił(a) film na 6
Iraheta

No, na pewno nie jest to moja ulubiona bajka Disney'a, ale trzeba wziąć pod uwagę, że to chyba ich pierwszy film animowany i dzięki niemu teraz są taką gigantyczną wytwórnią z takim dorobkiem i zyskami. Więc coś w nim musiało być :P

ocenił(a) film na 4
kasianica

Tak, pierwszą, oceniłam w sumie wysoko, bo na 7, ale to nie zmienia mojego odbioru tego filmu. Jest wiele wczesnych animacji Disneya, które uważam za dużo lepsze od Śnieżki, chociażby Pinokio.

ocenił(a) film na 7
Iraheta

A mi się ten film bardzo podobał - ze względu na świetną muzykę Alana Menkena, piosenki gospel, scenografię (co by nie powiedzieć, to twórcy grafiki wykonali kawał dobrej roboty) i dużą ilość akcji. Polski dubbing też został bardzo dobrze zrobiony. "Herkules" to jeden z moich ulubionych filmów Disneya - jak dla mnie, najlepszy po "Królu Lwie" i "Fantazji". Może egzekwo z "Aladynem" i "Mulan".

Ale cóż, pierwszy raz widziałem "Herkulesa" w 1997 roku w kinie, gdy miałem 10 lat, więc może moja ocena jest "trochę" nieobiektywna.

A Ty ile miałaś lat, jak po raz pierwszy widziałaś "Herkulesa"?

ocenił(a) film na 4
Trojden

Pytanie za 100 pkt. nie wiem ile miałam lat, ale wątpię w to, że wtedy bardziej mi się podobała - chociaż pewnie z innych powodów niż dzisiaj.

ocenił(a) film na 4
Iraheta

bajka typowo dla dzieci. bez rewelacji.

Iraheta

Mam bardzo podobne odczucia co do filmu. Postać Meg była najlepsza, a piosenka "I won't say i'm in love" jest chyba jedną z lepszych pochodzących z bajek Disneya :)

ocenił(a) film na 4
Iraheta

Wracając do tematu. Ostatnio włączyłam Herkulesa siostrzeńcowi i też niespecjalnie go polubił :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones