Słabsza wersja Ocean's eleven i innych filmów w podobnych klimatach, ale lekka, momentami zabawna i sprawnie zrealizowana, może poza finałową strzelanką, która jest klasy Z i lepiej by zrobił reżyser, jakby ją sobie darował. Plus doborowa obsada z wciąż atrakcyjną Gershon i szykownym Travoltą na czele.