Jaki jest tytuł książki, którą aktualnie czytacie, lub czytaliście ostatnio? Chciałbym sprawdzić jak wiele osób na forum czyta hobbita, więc proszę o uczciwą odpowiedź :)
Cook- czarna kompania
Serio to ja już nie wiem o czym kto pisze xD
@calays pisze chyba o Darach Anioła xD
O Złodziejce Ksiażek ja z Tobą, a calays o Darach Anioła bo Złodziejka nie ma chyba drugiej części
To przez to, że nie widać do czego ktoś się doczepia jak jest dużo postów w wątku xD
Dokładnie. Teraz widzę, że ona na inny mój post odpowiedziała :) Czyli złodziejkę książek Ty będziesz musiał mi zrecenzować :P
Ja lubię 1 część tak po prostu lubię ;p ale reszta ....po prostu zastanawiałam się za każdym razem gdy kończyła się książka .... "boże jak długo będzie ten wątek jeszcze" ;hehe no każdy inaczej to odbiera
Chodzi Ci o to, że:
[SPOILER]
[SPOILER]
[SPOIELR]
Są rodzeństwem?
[SPOILER]
[SPOILER]
[SPOILER]
[SPOILER]
Tak, oraz o ojca, a potem o brata, pomysł sam był fajny- to muszę oddać, ale zbyt rozciągnięty i jak moda na sukces jak dla mnie. Przecież mogła opowiedzieć tyle fajnych rzeczy to się tego "tragizmu" uczepiła i taką rozprawkę robiła nad "losami", że miałam po prostu dość. Myślałam czasem czytając, że babka chyba pomysłu nie miała i ciągnęła to ile mogła.Chociaż nie, przepraszam mistrzynią w przeciąganiu jest pani która wymyśliła "upadli" czy jak to się nazywa, nie pamiętam za dużo - tylko tyle, że przy której części stwierdziłam, że pierdzielę to ;p i zniesmaczona jej pomysłem pisarskim nigdy nie powróciłam do tej książki. To była jedna z najgorszych pozycji literackich jakie kiedyś czytałam.
[SPOILER]
Gusta są różne, ja nie wiem jak można "Chłopów" lubić, ale znam osoby, które nie rozumieją jak można tego nie lubić, także wiesz ;p
Moim zdaniem Maszyny lepsze, ciekawa atmosfera XIX wieku. Dary Anioła fajne, aczkolwiek 4 i 5 część są strasznie naciągane, ciekawe jak będzie z 6. Moja ulubiona część to Miasto Szkła, a Twoja?
To już nie wiem kto ma racje xD. Bede musiał to sprawdzić - może w następne wakacje :P
Na pewno jednno z najpiękniejszych( według mnie). Dla tego Ostatnią bitwę uważam za najlepszą z narnijskich opowiadań, drugim miejscem może się poszczycić Siostrzeniec czarodzieja.
Wiem, czytałam wszystkie posty :-D. Czytałam dwa razy wszystkie częśći Narnii i szczególnie podobają mi się te dwie, bo uwielbiam opisy początku i końca świata :-).
W ogóle nie czytałem Narni... Znaczy się kiedyś próbowałem Srebne Krzesło (bodajże tak sie nazywa książka) - ale szybko ją odtrąciłem bo nie było już rodzeństwa Pevensie...
A ja właśnie skończyłam Narnię i muszę Ci powiedzieć, że z tym rodzeństwem Pevensie to nie jest tak do końca, że ich już później nie ma, bo od czasu do czasu w przelocie się jeszcze pojawiają :). Natomiast jak się czyta od początku i po kolei, to w każdej opowieści pojawiają się już poznane wcześniej postaci, prócz jednej, w której wszyscy są nowi. Ale ona jest tak ciekawa, że w niczym to nie przeszkadza. Jeśli chodzi zaś o "Srebrne krzesło" to uważam, że ze wszystkich opowieści jest najsłabsza (choć wszystkie opowieści są piękne) :)
Może kiedyś przeczytam, wole książki o antyutopii.
PS. U mnie w księgarniach nie ma Złodziejki Książek ;//
Ja mam z hobbitem tak: lubię go czytać bo:
1. Dalej jest fajną książką
2. Czytałem w dzieciństwie
3. Jest z uniwersum
Dlatego lubię go trochę z sentymentu. Natomiast HP mnie odrzuciło, chociaż kiedyś go uwielbiałem. A narni nie czytałem, nie wiem czemu. A teraz mam do czytania z 30 książek i nie chcę by narnia mnie rozczarowała.
Przywykłem już do "dojrzalszych" książek, ale spróbuję. Po czarnej kompanii będzie dobra na rozluźnienie. Kompania jest brutalniejsza niż gra o tron :)
Ja nie wypożyczam, bo z nowości mało co w najbliższych bibliotekach jest. Zazwyczaj klasyki typu Hobbit, Narnia czy Lotr, co juz czytałem wiele razy, poza tym, mam w domu. Nowości czy ksiażek fantasy ostatnich kilku lat za bardzo nie ma.
Ściągac nie ściągam, bo nie lubię czytac e-booków. Dla mnie jest to niewygodne i bolą oczy.
A kupuję bardzo czesto, bo ciągle czytam. Nie kupuję byle czego, tylko książki sprawdzone przez setki czytelników fantastyki. Ksiażki, które musze mieć w swojej "fantastycznej" biblioteczce :) A w zasadzie bibliotece, bo juz nie jest ona taka mała, by nazywac ja biblioteczką :D Generalnie nawięcej pieniędzy idzie u mnie własnie na ksiażki. Największa i najdroższa paczka - 460 zł :)
A jak u Ciebie poza wypożyczaniem? Jakie masz w domu?
Ja też nie lubię ebooków, ale często nie mam wyboru.
Moja biblioteczka: wszystko tolkiena, gra o tron, wiedźmin, 5 książek świata dysku, misery, cmentarz dla zwierząt, ręka mistrza oraz marzenia i koszmary kinga, wszystko doyla, seria paoliniego, dan brown, hp, metro 2033 i jego uniwersum, 4 książki SW. Planuję kupić diunę i hyperiona.
Dziecinna jest, w końcu jest to książka dla dzieci :). Są króciutkie rozdziały a ja mam jeszcze obrazki :D. Zależy jak się nastawisz. Ale wiesz co, o dziwo mi się podoba. Zobaczymy dalej.
Szczerze, to książka pewnie będzie fajna, ale boli mnie, że już nie mogę obudzić w sobie dziecka podczas czytania, a jakiś stary nie jestem. Dlatego żałuję, że wróciłem do harrego. To mi zepsuło wspomnienia :/