Właśnie wróciłam z premiery drugiej części "Thora". Przed filmem - klasycznie reklamy i
zwiastuny. W tym pierwszy zwiastun "Pustkowia". Z czym? Ano z dubbingiem. Ogólnie da się
znieść.. Nie. Cofnij. CO ONI ZROBILI Z GŁOSAMI ELFÓW??!! CZY TO NORMALNE, BY ELF MÓWIŁ
JAK ROBOT??!!
Błagam, niech ktoś mi powie, że to żart, i dubbing dadzą inny.. Inaczej, jak Boga kocham, skaczę
przez okno..
Po co iść na dubbing?? Żeby film robił prawdziwy efekt to trzeba obejrzeć z napisami.
Ja z przerażeniem myślę o dubbingu do jakiegokolwiek filmu. Próbuję odciągnąć kolegów od tego, ale oni mówią, że nie umieją czytać i już. Nawet jak byłem mały źle reagowałem na dubbing. Już wolę lektora...
" Próbuję odciągnąć kolegów od tego, ale oni mówią, że nie umieją czytać i już. "
To jest myślę wybitna rada: zmień jak najszybciej kolegów.
Jakbym już poszła na film ale sama. Idę do kina na film i tylko i wyłącznie po to, jak oni na dubbing wolą iść to niech se sami idą a tobie niech nie niszczą tych 19zł wydanych na bilet
Niestety nie.
A może "na szczęście"?.. Bo moja biedna dusza nie zniosłaby okaleczenia TEGO głosu..
Ah, bo już myślałam, że dostąpię zaszczytu i dowiem się jak cudownie został podłożony głos Smaugowi w wersji PL ;p
ja też byłam, ale na thorze z napisami i kurczę ten zwiastun w kinie to CUDO! :D
Wyobrażam sobie, że ten zwiastun to musi być cudo. Aż bym poszła na byle jaki film do kina, żeby sam zwiastun zobaczyć. W kinie zwiastuny zawsze robią 10 razy większe wrażenie. A już Hobbit to kosmos:)
Jak byłaś na dubbingu Thora to wiadomo, że puszczą dubbingowany zwiastun.
Już od ponad roku ogłaszają ludzie, że nie warto iść na dubbing Hobbita. W ogóle nie warto iść na dubbing innego filmu niż animacji. Po co ta afera, wszyscy bez myśli samobójczych wybiorą po prostu napisy lub lektora(który też jak dla mnie kaleczy filmy)/
Ludzie skończcie już z tą obsesją na punkcie dubbingu skoro i tak pójdziecie na wersję z oryginalnym dźwiękiem!
bo fajnie ponarzekać, po cho lerę coś docenić skoro można wystawić 'konstruktywną' krytykę i wylać trochę jadu, i wiecznie jęczeć, i narzekać na co się tylko da? na tą słynną przesolona zupę, a teksty o pogodzie, za zimno i ciepło to już klasyka
żal tych maruderów ale trzeba z nimi żyć
oby następny trailer był z podstawionym głosem Smauga, jak już irytować to na całego :)
Hehehe dawać Smauga ze zdubbingowanym głosem, niech malkontenci mają pożywkę! Bedą znowu mieli możliwość ponarzekania na coś czego nie będą oglądać!!
Ci ludzie są dziwni nieprawdaż? Piszą jakby ktoś im kazał iść na dubbing, jakby nie mieli wyboru.
Mnie już to irytuje. Jakas obsesja na punkcie dubbingu a nikt z nich nie będzie oglądał w tej wersji. Już tu pisałem na zasadzie porównania. To tak jakbym twierdził, że flaki to najgorsza potrawa na świecie jednocześnie nie mając zamiaru ich próbować.
Bo dubbing jest beznadziejny i tyle. To to jest oburzające, że robią taki film z dubbingiem, traktując go jak bajeczkę dla dzieci.
To tak jakbyś dyskutował o rozmiarze kół w trabancie. Nie masz trabanta, nie chcesz mieć - po co dyskutować?
bo to jest bajka dla dzieci, od lat 12 co prawda, ale jednak, a w kwestii dubbingu jest bardzo rzetelny, szczególnie Smaug, choć oczywiście Benedicta nie przebija, co do reszty to zastrzeżenie standardowe, za dużo szeptania w pompatycznym tonie. Ale generalnie młodsi powinni być zadowoleni, szczególnie ci, którzy nie nadążają z ogarnięciem akcji i czytania w jednym, vide spływ kajakowy , tfu, beczkowy .
Nie ma co tutaj pokładać wiary w żadną nadzieję, bo to są suche fakty :D. Dubbing w gotowym filmie na 100% będzie inny, pewnie z zupełnie inną obsadą niż ta usłyszana w zwiastunie, za wyjątkiem postaci powtarzających swoje role z pierwszej częsci. Jesli ktoś mi nie wierzy to proszę sobie wziąć dowolny zdubbingowany zwiastun z ostatnich lat i porównać z gotowym dubbingiem. Można porównać np. Jeźdźca znikąd gdzie Deppa w zwiastunie podkładał ktoś inny niż w gotowym dubbingu no i kwestie dialogowe się różniły.
Normalnie bym się zgodził, bo głosy ze zwiastunów z reguły nie pokrywają się z tymi, które są w filmie, ale jest jedno „ale”. Zdubbingowany zwiastun do „Pustkowia Smauga” pojawił się bardzo późno – studio zapewne skończyło albo kończy już dubbing do filmu, a to oznacza, że obsada do filmu powinna być już skompletowana. Niewykluczone, że przy okazji dubbingowania filmu zdubbingowano też zwiastun, wykorzystując obsadę z filmu.
człowieku, wbij sobie wreszcie do głowy, że dubbing robiony jest wyłącznie dla dzieci oraz analfabetów. żaden widz na poziomie nie sięgnie po ten fatalny rodzaj niszczenia filmów, no chyba że lata ma tylko w metryce, a umysł i mentalność pryszczatego nastolatka. nikt nie lubi dubbingu poza garstką nawiedzonej dzieciarni, która jest prześmieszna. żal mi ich po prawdzie
Jesteś posrany wiesz ?! Przejedź sie do innych bogatszych krajów Europy czy świata wtedy zobaczysz ile analfabetów i dzieci oglada filmy o wiele bardziej dorosłe z dubbingiem własnym! :D:D:D
To tylko SAM dubbing zwiastuna, w filmie na 100% będzie inny, a przynajmniej podobny do dubbingu pierwszej części. Pewnie jeszcze nie zaczeli nagrywać dubbingu do samego filmu bo premiera dopiero pod koniec grudnia. Same zwiastuny dubbinguje się u nas od lat na wiele miesięcy przed premierą samego filmu, tylko po to aby dotrzeć do jak największego grona potencjalnych widzów. To czysty chwyt marketingowy który nikogo nie powinien szokować. Tutaj masz np. zdubbingowany zwiastun "Kapitana Ameryki" który wejdzie u nas na ekrany kin w 2014 roku:
http://www.youtube.com/watch?v=QO4P0K-sFbQ
No nie wiem, z jednej strony nie raz już w filmie widziałam inny dubbing niż w trailerze, z drugiej np. Balin miał swój głos..
Na pewno w sieci będzie głośno jak zaczną nagrywać dubbing do drugiej części. Dystrybutor już się o to postara. Tak było rok temu. Zresztą to darmowa reklama filmu. W dubbingu na pewno ponownie pojawi się Borys Szyc, i wszelakie serwisy plotkarskie siłą rzeczy będą o tym informować tzn. jak rozpoczną się nagrania, albo krótko po. Dystrybutor nie jest głupi i nie zrobiłby tego po cichu. Nie przy filmie tej klasy.