Hotel Transylwania
Hotel Transylvania
2012
Cały seans się zastanawiałem, kto do jasnej anielki podkłada głos pod Draculę, bo normalnie świetny akcent, poważny jest, a jednocześnie dynamiczny, no i ogólnie jak dla mnie brzmiało pierwszorzędnie, więc tym bardziej się zdziwiłem, że to Sandler. Miła odmiana, choć może za dużo "Spadaj, tato" po prostu obejrzałem,...
więcej
Zachwycona "Strażnikami marzeń" postanowiłam sięgnąć po kolejną animację,
i tym razem padło na "Hotel Transylwania".
W przeciwieństwie do "Strażników" gdzie spotykaliśmy się z wszystkimi dobrymi bohaterami,
tutaj zamiast Mikołaja i Zębowej Wróżki, mamy zbiór wszystkich strachów.
Jest więc Dracula, właściciel...
Nowa Epoka Lodowcowa to przy tym M jak miłość do Gry o Tron a Shrek to Klan przy Dexterze:)
Zaskakująco pozytywna animacja
Łaał, nie wiedziałam, że można jeszcze stworzyć, jakąś fajną bajkę w tym wieku. Zabawna, a za
razem pouczająca, czyli to, czego w dzisiejszych bajkach brakuje. Ścieżka dźwiękowa też trzyma
poziom, tak samo jak grafika. Jestem mile zaskoczona, bo film bardzo przyjemnie się ogląda i
można się pośmiać. Polecam. :)...
... to imię naukowca który stworzył monstrum. Jak można było popełnić taki błąd w tej produkcji... ;/
Mam 12 lat, i jestem od małego kinomaniakiem, co miesiąc siedzę w kinie (nawet częściej) na jakimś filmie z kumpelą. Ten film się nam naprawdę spodobał, a poszliśmy na niego bo spóźniliśmy się na inny film :)
to bardzo fajna bajka. Mi i mojemu chłopakowi się podobała. Zabawna, ładnie zrobiona, dość ciekawa fabuła. ode mnie 8/10 : )
w skrócie: film raczej skierowany do młodszego widza
mimo to dzieci się nie śmiały (chyba, że ktoś się potknął i przewrócił) + jak ktoś zrobił "głupawą"
minę albo tańczył,
dorośli natomiast śmieją się jeszcze mniej.
Ogólnie fabuła pozostawia wiele do życzenia, jednak sama postać żony Frankensteina i Draculi...
Ktoś może wie, czy w naszym pięknym kraju można ten film obejrzeć bez dubbingu? Chętnie bym
mimo wszystko posłuchał jak radzi sobie Sandler w roli Draculi.
Raczej dla dorosłych, no chyba że dla małych wampirów.
Gdzie się podziały BAJKI które czegoś naprawdę uczyły?
Osobiście ten schemat filmów mi się przejadł (coś idzie normalnie, ktoś przychodzi a potem miłość, kłopoty i happy end). Może dzieci chwytają taką fabułę, lecz tacy jak ja (16 wzwyż) nie dostrzegają wielkiej rewolucji. Sam film dobry, a pod ocenę mocno podeszła postać Lorda Vampira.