film nie był zły, osobiście uważam, że Więckiewicz zagrał super, Ilonka też ok, ale ten Mraczewski, co grał Kubę-jej drugiego męża strasznie drętwy...film pomysłowy, chociaż paru śmiesznych scenek z PRL-u zabrakło, w końcu tamten okres obfitował w wiele niedorzeczności. Aha! No i oczywiście rozbroiła mnie scena z...
Jak w temacie, nawet Machulski musial liznąć komedii romantycznej i nie wyszło mu to na dobre, najlepszy polski reżyser filmów rozrywkowych daje ciał na pełnej linii. chce jaknajszybciej zapomnieć o tym chłamie . A Machulski niech robi swoje, niech nie patrzy na to co modne, bo to on przecierał ścieżki i wyznaczał...
mozna z tego bylo zrobic niezle jaja ( ala Kubica w gokardzie) niewykorzystany potencjal -a mogl byc film ala Killer!!
Jedynie Więckiewicz na plus reszta to typowa serialowa obsada, do tego jeszcze dwóch z rozmów z tłoku.
Nie wiem po co taka obsada, takie drętwe dialogi i cała reszta, w ogóle nie poczułem klimatu schyłku PRL a pamiętam te czasy doskonale.
Kto kazał zatrudnić ostrowską ? Czy na fali popularności Rancza którego...
Ja osobiście mam całkowicie odmienne zdanie na temat tego filmu niż większość odbiorców. :) Gra aktorska jest dla mnie po prostu świetna, uwielbiam Ostrowską, ta jej lekkość wypowiedzi :) Lubię na nia patrzeć, fajna babka.
W filmie rzeczywiście jest pare błędów, ale ogółem baardzo miło mi się go oglądało, daję 8/10.
Mysle ze najbardziej razacy sa aktorzy grajacy glowna bohaterke i jej drugiego meza... Ale podobal mi sie Robert Wieckiewicz... Bardzo szkoda bo caly czas mam wrazenie ze mogl byc z tego fajny film, pomimo tych wielu niedopatrzen...
Na początku strasznie przesłodzona była ta rodzinna sielanka, aż zęby bolały, ale później to śmiałem sie i wzruszałem co trochę. ile bym dał by cofnąć sie do komuny, zobaczyć jak wyglądały wtedy ulice mojego miasta (bo w pamieci troche sie zatarły wspomnienia). Zobaczyć jeszcze raz dziadka, który nie żyje. ech cudny...
więcej
-Ilona Ostrowska to aktorka wprost tragiczna,położyła rolę po całości i po
tym występie chyba żaden reżyser przy zdrowych zmysłach nie powierzy jej
roli,
-film nakręcony jest pod każdym względem tak niedbale,że aż oczy bolą patrzeć-Machulski powinien ten film zniszczyć i udawać,że go w ogóle nie
nakręcił.
Nie pamiętam raczej dokładnie tamtych czasów, ale zawsze kojarzyło mi się, że bieda, pustki w sklepach i wogóle tragedia, a samochody - polonez albo fiat 125 to był już niezły wypas, a nowy mercedes to tylko dla naprawdę najbogatszych - partyjnych dygnitarzy, oligarchów, ew. ustawionych "światowców" z podwójnym...
Maja Ostaszewska w roli zołzowatej żony Kuby była świetna! w ogóle kostiumy mnie powaliły - kreszowe dresy, wąsaci faceci w "seksi okularach" i kobiety w getrach i szpilkach z tapirami na głowach... świetnie zrobione. Przyjemnie się film ogląda, choć pomysł na tytuł mnie nie przekonuje żadną miarą.
Nie no wybaczcie ale jak mozna dawac temu filmwoi 8/10??!! Z koleżankami tlyko patrzyłysmy na zegarek ile do konca filmu. Jedynie na gre więckiewicza miło sie patrzyło. Film był reklamowany jako super extra komedia a porpostu wielki niewypał. 2/10
Muszę przyznać, że film mi się podobał, ale chyba to nie jest komedia. Mało co w tym filmie mnie rozśmieszyło.
kto mi wskarze choć jedną śmieszną scenę w tym marnym filmie.
Po 'Superprodukcji' myślałem że Machulski ma zwyczajną zniżkę formy, ale po obejrzeniu TEGO chyba przeżywa kryzys.
2/10 za dobrą grę Więckiewicza