poważnie myślałem nad oceną 10, ale pomyślałem, że mogę trafić na jeszcze lepszy film. Chociaż szczerze w to wątpię... Na razie 9/10. Polecam każdemu.
Ah ten Edward Norton ^
Film łatwy, przyjemnie się ogląda, sztuczki ciekawe i oryginalne. Sama fabula dosc prosta, a zakonczenie ciekawe ;)
Jestem świeżo po lekturze i muszę stwierdzić, że "Iluzjonista" wprost mnie "oczarował". Przede wszystkim zdjęciami - ogladając film ma się wrażenie, jakby rzeczywiście się tam było, w starych austro-węgrach. Podkolorowana serpia i wyrazistość obrazu sprawiają, że film ma niepowtarzalny klimat. Po drugie - muzyka. Nie...
więcejwidać ze nie był kręcony z tzw. "rozmachem" moze także nie moje klimaty ale film to rewelacja, jeszcze jakie zakonczenie, uaaaa :D budowali napięcie przez cały film :)
oglądałam to jakiś rok temu i nic juz nie pamiętam. jakoś nie wpadł mi w pamięc!! ej serio nic!! denerwuje mnie to ze zapomninam o czym był film ;(
Grze aktorskiej nie mam nic do zarzucenia. Niespodziewanie świetna końcówka, bo ogólnie scenariusz mnie nie zachwycił tak mocno jakbym chciał. Do tego dochodzą świetne ujęcia. Daję 6/10, a gdyby nie końcówka to dałbym 5 lub nawet 4 bo tak jak wspomniałem od początku film był średniawką, klimat i tajemniczość wzięta...
Magia, iluzjia, miłość i zdrada wszystko to tworzy ciekawy, tajemniczy obraz w którym rzeczywistość zatraca się z iluzją i do końca nie wiadomo co jest prawdą a co fikcją. Film wybitnym według mnie nie jest ale jest wart obejrzenia. jest inny a przez to ciekawy.
Film bardzo dobry, ale brakuje mu trochę do jeszcze lepszego Prestiżu o podobnej tematyce. Dłuższe uzasadnienie na profilu
Zakręcona fabuła i genialna rola Edwarda Nortona to bez dwóch zdań najmocniejsze strony Iluzjonisty (9/10). Film ogląda się z zapartym tchem od początku do końca i trzeba być niezwykle skoncentrowanym, aby jeszcze przed finałem rozszyfrować zagadkę. Polecam!