jak dla mnie to najlepszy jest Punisher!! Mówcie co chcecie ale jest to najlepsza postaĆ Marvela!!!
nie ma on żadnych jakiś obcisłych kolorowych kaleson , bohater nie jest zielony i nie ma żadnych super mocy!! jest zwykłym człowiekiem!
Witam
Czy ten film wpisuje się w universum Avengers? To znaczy wchodzi w skład filmów o Iron Man, Kapitan Ameryka, Thor oraz Avengers. Pojawia się w tym filmie Tony Stark. Szkoda, że aktorzy, którzy grają Bruce Bannera są inni.
Druga część opowieści o niesamowitym Hulku na dużym ekranie wywołuje takie same emocje co cześć 1. Tylko tu jest więcej komputerowych efektów specjalnych. Fabuła też jest interesująca i otwiera furtkę do filmów o przygodach agentów T. A. R. C. Z. Y..
Film warto obejrzeć, choć jest moim zdaniem bardziej komiksowy niż...
Jak myślicie dlaczego nie rozwijano konceptu Leadera w kolejnych częściach MCU skoro tutaj mieliśmy wyraźnie jego Origin ?? Denerwuje mnie ten niedokończony wątek. Poza tym ktoś mi coś mówił że dokończyli ten wątek w komiksach (?!) jak ktoś coś wie proszę o info ;)
Do wszystkich fanów Marvela, konkretniej MCU, a więc jest takie forum, które z chęcią przyjęłoby was w swoje szeregi. Gwarantuję że jest to świetna strona. Na chacie można tam pogadać o wszystkim i o niczym. Jest też dużo newsów na temat filmów, pojawiają się tam bardzo szybko, więc w łatwy sposób niczego nie...
"Od czasu napromieniowania Bruce szuka antidotum, które pozwoli mu zachować ludzkie ciało. Na jego drodze staje agent KGB."
Z tym KGB to jest jakiś błąd?
Emil Blonsky urodził się w Rosji a wychował w Anglii. Nie słyszałem, żeby KGB w tym było Opis jest mylący. !? on jest w Armii USA.
Pierwsza część jest lepsza jako cały film do końcowej akcji (więcej rozwałki + lepiej wyglądający hulk, druga zaś jest lepsza od końcowej akcji (cały film strasznie nudny ale + za lou ferrigno oryginalnego hulka i starka który mówi o avengers). Tak że 6/10 dla obu części, ale liczyłem na lepszy film
hmm, z taka technika(film ma juz 5 lat wiec jeszcze poszlo do przodu) powinni wiecej krecic filmow a'la Władca pierscieni
Kolejny film o Hulku kolejna porażka i nieporozumienie.
Seans który trwa niecałe 2 godziny ciągnął się niesamowicie, musiałem aż robić przerwy aby po
prostu jakoś funkcjonować i nie umrzeć z nudów.
Drewniane dialogi, idiotyczny scenariusz, nawet sceny walki przerysowane i sztuczne do bólu.
Muzyka jakoś w ucho...