Chan zaczyna zmieniać swój repertuar kinowy. No cóż wiek już nie pozwala na tyle popisów kaskaderskich co dawniej więc i rodzaj doboru ról jest inny. To pierwszy jego film jaki widziałem gdzie nie ma cyrkowej zabawy przyjemnej dla oka. Nawet wypada to dobrze. Ciekawie opowiedziana historia.