Po jaką cholerę ten kapłan wchodził na most ;)? Spielberg fajną sobie żonkę znalazł, a ona taka w życiu jak w filmie pewnie... Kasa najważniejsza...
A Królestwo Kryształowej czaszki ? Kiedy porównuje się scenę z pontonem z ekspresową ewakuacją z samolotu pozbawionego paliwa, który wybucha po zderzeniu ze skalnym szczytem górskim i scene jak przed wybuchem Indiana chowa się do lodówki i jeszcze wychodzi z tego cało lub widzimy syna Jonesa, który buja się na lianach jak Tarzan - absurdy ze Świątyni Zagłady stają się perfumerią.