Obsada zupełnie nietrafione. Nie mam nic do tych aktorów ale oni mi tutaj zupełnie nie pasują. Najlepij byłoby gdyby grali tu Lau i Leung :P
Damon, Di Caprio, Wahlberg, Nicholson, rezyseruje Scorsese- a ja mam ciagle zle przeczucia co do tego filmu...moze przez to, ze orginalny Infernal Affairs byl filmem niezwykle trafionym. Bardzo dobrze zagrany przez Lau i Leunga, swietnie nakrecony z rewelacyjna muzyka i klimatem...boje sie, ze amerykance wzieli sie...
DiCaprio + Pitt + Damon = ? no wlasnie co? Nie pasuje mi tu ten pierwszy..sam film moze byc ciekawy ,ale zastanawiam sie nad doborem obsady..
W tym filmie nie gra Brad Pitt, tylko Mark Wahlberg! Sami sprawdzcie -) http://www.comingsoon.net/films.php?id=6252 [www.comingsoon.net/film ...] .
Ciekawi mnie o co chodzilo w ostatniej scenie z filmu ? Jak Damon powiedzial "no dobra" i zebral kulke od Walhberga ? czy postac grana przez Marka to tez byl mafiozo ,czy jakis "ponad glina"po cholere i jakim cudem wyczail Damona i go zabil z zimna krwia ? Nie pamietam zeby wczesniej Scorsese wyjasnil ta kwestie ?...
Film mi się podobał ale nie ocenie do puki ktoś mi nie wyjaśni zakończenia... Jestem ciekawa dlaczego tak się skończył a nie inaczej. Czekam na wyjaśnienia :)
Obejrzałam dzisiaj ten film po raz drugi - po latach.
I zrozumiałam nieco inaczej, niż kiedyś.
Pewnie to zasługa naszej obecnej sytuacji.
Diametralnie innej, niż siedemnaście lat temu.
A też i ja jestem kimś innym, niż siedemnaście lat temu.
Aczkolwiek to ostatnie nie jest sytuacją drastyczną.
jak dla mnie średni.. i to bardzo :> wcale mnie nie porwal, wręcz momentami nudził :) obejrzałam do konca tylko ze wzgledu na obsade
Jedna z najbardziej idiotycznie napisanych postaci no chyba, że Skorsezi chciał sparodiować typowego złego gliniarza z filmów akcji.
Początek filmu niezbyt mnie zaciekawił, w pewnym momencie bohaterowie zaczęli mi się mylić (mowa o DiCaprio i Damonie). Gdy już film się rozkręcił, oglądałem z nieziemskim zaciekawieniem! Historia wciągnęła mnie do końca i nie chce wypluć, jest świetna. Gra aktorów to mistrzostwo, "efekty specjalne" zbyt specjalne nie...
więcej