przed obejrzeniem filmu spodziewałem sie czegoś innego kilka niezrozumiałych sytuacji jeśli chodzi o wirus to z tego co było pokazywane w "wiadomościach" wpłynął pozytywnie na świat ustały wojny nastał pokój a brak emocji nieraz ma to dobry wpływ w filmie denerwują mnie filmiki ze scenami co sie wydarzyło albo co sie wydarzy troche to wprowadza chaos jak dla mnie ogólnie dobry pomysł słaba realizacja chodź Nicole nawet nawet a końcowa scena dziwna czyżby wszystko nie miało miejsca czy wszystko było tylko złudzeniem lub żartem umysłu to daje do myślenia. ps. jaki to model Nokii którego używa Nicole w filmie