Iwan Wasiliewicz zmienia zawód Forum

na filmwebie o tym filmie! Widać, że nie oglądał i spisał z jakichś zachodnich serwisów, których widocznie też nie zrozumiał.

Treść mówi o tym, że w Rosji inżynier-wynalazca Aleksandr Sergiejewicz Timofiejew-Szurik wynalazł maszynę czasu. Przez przypadek posłał w czasy Iwana Groźnego sąsiada z bloku, będącego jego...

Pamiętam ten film jeszcze z PRL-u. Była to jedna z najlepszych komedii, jakie widziałem i do tej pory się nie zestarzała.

Fajna radziecka komedia. Czasem takie stare filmy są zdecydowanie lepsze niż nowe. Polecam.

Iwan Wasiljewicz zmienia zawód: z donosiciela na cara. Jakiś podtekst jest, a poza tym na prawdę
śmieszny!

"odważna" i "bezkompromisowa" ta sowiecka satyra z lat 70.!
Chłoszcze ona biczem satyry kogo? Ano sowieckich handlowców, którzy zamykają sklepy z powodu błahego remanentu czy remontu. I którzy tym samym zostawiają pole do popisu szemranym handlarzom czatującym przed sklepem.

Bułhakowem. No nie wiem co tam ocalało z Bułhakowa. Nie czytałem.

W obecnym pokoleniu i dzisiejszej polityce - RUSKIE JEST BE to dowód na to z rosyjska - radziecka kultura była i jest NA POZIOMIE (SWIATOWYM)

Umiliłem sobie dziś niedzielny dzień starą rosyjską komedią z czasów ZSRR. Musze przyznać że ruskie kręcili wtedy świetne filmy baśnie dla dzieci i komedie.Miały one niepowtarzalny klimat.Oprócz oczywiście wojennych bo te były beznadziejne.