Idea filmu była dobra- pokazuje jak tandeta, media, internet mogą przebić się i ogarnąć
społeczeństwo (np. Jola Rutowicz i inne temu podobne dna). Natomiast sama kreskówka,
jest dość obrzydliwa- zniekształcone postacie, przemoc, wulgaryzmy...
Dobry pomysł, ale źle przedstawiony.
Niestety muszę się z Tobą zgodzić.
Ten film wywołuje we mnie podobne uczucia, co Idiokracja - w pierwszej chwili odpycha formą, ale po namyśle nad przesłaniem po prostu smuci stanem, do jakiego mogą być doprowadzone masy po podaniu odpowiedniej papki.