Obejrzałam przed chwilą i musze powiedziec ze...swietny film....naprawde zajebisty:) lubie takie filmy gdzie koniec jest na poczatku a dopiero pozniej dowiadujemy sie jak do tego doszlo:)
Ten film jest swietny , strasznie mi się podobał , wszystkie te akcje tak zajebiscie zrobioine w jedną calość. polecam
Naprawde bardzo mi sie podobał ! Zgranie tego wszystkiego i pomysł na film... :D ocena 9/10 (Więcej takich filmów !)
Myslalem ze bedzie gorszy, z takim nastawieniem nie wiem czemu zasiadlem do niego, i musze powiedziec ze sie zaskoczylem , poniewaz okazal sie calkiem , calkiem. Oczywiscia zadne cudo, ale mozna obejrzec.
fascynuja mnie takie opowiesci - kilka zdarzen, wydawac by sie moglo zupelnie przypadkowych ostatecznie uklada sie w jedna, spojna calosc. To ciekawe patrzec, jak filmowy los misternie kieruje poczynaniami bohaterow, bawi sie nimi jak zabawkami. Takie filmy jak 11:14 zmuszaja do myslenia, czy nasze zycie to tylko...
Nie jest to głupawa komedia, film ambitny. Jest za to precyzyjny, żywy zakręcony odrobinę z świeżą muzyką. Czuję tu 'Magnolię' 'Noc na ziemi' 'Memento'. Można się fajnie rozerwać.
To film jak znalazł dla tych, którzy lubią niezwykle preczyjne scenariusze. "11:14" takiej precyzji odmówić nie można. Gdyby chcieć rozrysować fabułę wyszłaby misterna i gęsta wielowątkowa sieć. Z początku mocno zagmatwana ale potem konsekwentnie odsłaniająca kolejne punkty styczne między poszczególnymi wątkami, tak,...
więcejto moze sobie podarowac i pojsc na cokolwiek innego, bo sie tylko bedzie denerwowac ze wywalil niepotrzebnie kase.
Film jakich duzo. Za duoz wychodzi podobnych filmow tresciowo. Wciaz tylko wypadki, smierc, krew, pieniadze i sex, przeciez mozna krecic wartosciowsze filmy. Jednak film zostanie i mnie w pamieci, chociazby przez plyynne ulozenie wydarzen, jednak do jakiegos czasu wciaz niecierpliwilem sie do sie wydarzy, po czym...
jeden z ciekawszych filmów, jakie ostatnio oglądałem, a było ich hoho :) Jedyne czego się można uczepićto aparatu na zębach Hillary Swank :) Pamiętam ją z filmu Sometime's they come back again i to troche sprzeczne obrazy :) Polecam każdemu!!!
no film jest przesadzony, wszystko to pokrecone i chore, ale za to fajnie sie oglada. Przypomina troche Amores perros tyle ze w tym przypadku to wszystko jest bardziej smieszne niz tragiczne. Jestem na tak - wyskoa ocena!
Muze zrobil do filmu Clina Mansell ale mam mega wazne pytanko:
Jaki jest tytul tego kawalka, co leci przy napisach poczatkowych?? Szukam go i nie moge dorwac... Moze ktos wie i pomoze?? Porooosze...
A swoją drogą film OK, mi sie podobał :)
... jest po prostu swietny !!!! Dalem 10/10 !!!! Wedlug mnie jest doskonaly w kzdym calu !!!! Szkoda ze ostatnio nie robio juz tak dobrych filmow ;/
Czy ten film rzeczywiście jest już taki stary - jak dopiero teraz ukazuje się na plakatach i w kinie? Jest w końcu z 2003 roku czy 2005?
Nie powiedziałabym... ten film może sie podobać lub nie, ale na pewno jest inny i to mu dodaje uroku..troszkę przynudza już w połowie, ale dla mnie ma w sobie coś..:)Obejżałam i nie żałuję;)
Kilka bzdurnych wątków które łaczy tytułowa 23:14 i dalej .....nic. Filmy ze schematem typu kultowego już Pulp fiction czy Memento kopiujące ten sposób przedstawiania akcji nie są już żadną rewelacją. 11:14 nie wnosi nic nowego...
Po obejrzeniu tego filmu pomyślałem sobie, że jak będe kiedyś reżyserem (hehe - marzenie) to takie właśnie filmy będe robił :). Produkcja ta jest połączeniem takich filmów jak "Memento" i "Gorzej być nie może". "Memento" dlatego, że wszystko jest pokazywane od tyłu lub z pespektywy innego bohatera zaś "Gorzej być nie...
więcej