Jest to opowieść o perypetiach grupy ludzi, mieszkańców niewielkej miejscowości gdzieś w Stanach Zjednoczonych, których losy splatają się pewnego dnia o 11:14 kiedy dochodzi do wypadku samochodowego. Akcja filmu toczyć się będzie "od tyłu", czyli najpierw dowiemy się, iż miał miejsce wypadek samochodowy a potem dopiero poznamy jakie wydarzenia do tego doprowadziły.
O, ludzie! Doprawdy wasze komentarze odbieraja wszelką nadzieję, że
świat może sie zmienić. Niby - inteligentni, niby - zainteresowani kinem
jako sztuką... Nawet bez błędów piszecie. Liceum zaliczone, a moze nawet
coś wiecej... I nic do mózgu nie dociera! Wasze główne oczekiwanie wobec
filmu - to, żeby "rozerwał"....
Film niewątpliwie jest bardzo ciekawy i oryginalny. Ani chwili się nie nudziłem. Reżyser z pięciu różnych perspektyw przedstawia wydarzenia, które o feralnej 11:14 doprowadzają do wypadku samochodowego, którym to zaczyna się cały film.