Jeszcze do teraz boli mnie brzuch. Choć na filmie bylem wczoraj. Dosłownie zakwasy od śmiechu. Film nie zawiódł ani trochę. Po prostu dal rade pierwszej części. Co z tego ze ten sam schemat co w poprzedniej części skoro rozbawia do nieprzytomności. Przed premierą miałem obawy, że chyba lepiej niż w Vegas być nie...
Te same motywy.
Jak nie tygrys to małpa
Jak nie ząb to tatuaż
Ogólnie film spoko, ale jak go oglądałam to wiedziałam co się wydarzy. Momentami śmieszne, ale jedynka i tak o wiele wiele lepsza.
O ile to mozliwe. Ogolnie cala historia taka sama, tylko wieksza jazda, troche bardziej szokuje, mozna powiedziec - wiekszy hardcore. Niesamowity ubaw.
Czy Polacy mieszkający poza Polską już obejrzeli ? To dawajcie relację. Na razie jest tylko 11 głosów i średnia 9,6 hehehe.
Grupy walczące o prawa zwierząt, takie jak PETA, zaatakowały reżysera Todda Phillipsa i producentów "Kaca Vegas w Bangkoku" za uzależnienie małpy od palenia papierosów.
"Chciałem, żeby małpa paliła więc musieliśmy ja odpowiednio wytresować. Teraz ściga mnie PETA bo małpa się uzależniła. Zwierzak właśnie kręci...
No kolejny raz popisowy tytuł. Zawsze w takich momentach przypomina mi się "Wirujący sex".Żenada.
A co do filmu to na pewno pójde, pierwszą część odpuściłam, dopiero na dvd obejrzałam.
Płakałam ze śmiechu.
zauważyliście, że na zwiastunach z "Kac Vegas 2" nie występuje prawie w ogóle Doug?
Mam nadzieję, że tym razem go nie zgubią :D
Na początku myślałem, że jak obejrzę dopiero kiedy na internecie będzie dostępna dobra
jakościowo wersja to nic się nie stanie, ale jak zobaczyłem trailer, a w nim na dodatek pana
Chow'a, postanowiłem pojawić się na premierze ;)
generalnie mam w tyłku dyskusje o tym że polscy tłumacze spartolili robotę... chcę jedynie
wiedzieć KIEDY BĘDZIE MOŻNA TO ZOBACZYĆ????
Już nie mogę się doczekać premiery, bo już czekam na ten film od listopada zeszłego roku.
Tylko mam jedną taką sugestie, bo tak naprawdę Hangover znaczy Kac. Może i do pierwszej części pasowała ta nazwa, bo akcja rozgrywała się w Las Vegas, ale ta akcja będzie się rozgrywać w Tajlandii, więc powinien się nazywać film...
Kac Vegas w Bangkoku. Wczesniej nikomu nie przyszlo do glowy ze moze bedzie sequel,
niekoniecznie w Vegas...
Skoro wasz geniusz nie zna granic, to dlaczego nie nazwaliście tego filmu, tak jak pierwszej
części? Kac Kok albo Kac Bang?