Posłuchajcie uważnie muzyki z sceny finałowej (gdy pielęgniarka gada do kapitana)
A teraz włączcie sobie Incepcję, i tez posłuchajcie muzyki z ostatniej sceny. Nawet to urwanie w momencie wejścia napisów końcowych jest... No właśnie.
Nie licząc tego utworu, o którym wspomniałeś @Sony_West, to przez cały film miałem wrażenie, że autor muzyki Henry Jackman za bardzo wzorował się na muzyce z Mrocznego Rycerza. Uderzające podobieństwo! Prawdopodobnie Jackman jest wielkim fanem Hansa Zimmera i robi jego covery :D
Jest jeszcze jeden utwór, który słyszeliśmy już w innym filmie. Może dlatego, że był to film tego samego reżysera, ale mimo wszystko można było się wysilić na coś nowego, zwłaszcza w najbardziej emocjonującej scenie... Mam na myśli końcowe kilka minut największej szamotaniny w szalupie - utwór, który leci w tle to "The End", pierwotnie wykorzystany w również finałowej scenie filmu "United 93". Rewelacyjny kawałek, nawiasem mówiąc :)