Niesamowita wielowontkowa fabuła, świetne dialogi i efekty specjalne. Moralizujący i pouczający.
Scena w której Mijagi puszcza oko to bez dwóch zdań jedna z najzabawniejszych w historii kina.
wielowątkowa fabuła? według mnie w tym filmie jest antyczna jedność akcji. Co nie zmienia faktu, że jest jednym z moich ulubionych :)
Bardzo dobra gra aktorów. Film ciepły, nawet wzruszający. Zrealizowany przez tego samego reżysera, Johna G. Avildsena, w swej strukturze i pomyśle nieco przypomina wcześniejszy o 8 lat "Rocky". Warto zobaczyć. To już klasyk o małoletnim karatece, jestem ciekaw jak wypadnie "remake "Karate Kid" z udziałem Chana i syna W. Smitha.