:-)) trzykrotnie rozpoczynałem walkę z tym filmem. natłok informacji w pierwszych minutach sprawiał, że dochodziłem do 15-25 i odpuszczałem. nuuuuda... tak mi się wydawało. gdy przebrnąłem pół godziny nawet nie zorientowałem się gdy nastąpił koniec filmu. jak dla mnie rewelka. gra Roberta De NIro i Joe Pesci - najwyższe poziomy.