Keith
2008
Film mnie naprawdę wzruszył. Wiem, że dla wielu osób może być to utarty schemat zawarty w tym filmie, jednak mnie ten film potrafił zaskakiwać - myślałem że chłopak ma problemy natury psychicznej i nie przewidziałem tego zakończenia.. :( Bardzo dobry film.
Prosty film, z pozoru banalna historia, dobrze nam wszystkim znany schemat miłości w szkole średniej. A jednak nie do końca. Ciekawie się rozwija, wciąga widza w swój klimat. Rzetelnie nakręcony, można powiedzieć, że z przesłaniem. Świetna muzyka. Ogromnym zaskoczeniem była dla mnie natomiast dobra kreacja Jesse...
Hej skoro tu jestescie to muzyka z filmu Keith zawrocila wam w glowie tak jak mi posiadam link do 4 utworow z filmu tu nie chce spamowac wiec zaintereoswani niech napisza do mnie.
po przeczytaniu opinii na jego temat, stwierdziłam że warto obejrzeć ten film, okazało się zupełnie inaczej. Kto chodziarz troszkę melodramatów obejrzał wie, że to historia wałkowana w wielu z nich, w tym jednak nic mnie nie wzruszyło, nic a nic, czytałam że u niektórych film wywołał łzy, u mnie wręcz przeciwnie...
Film może i zasługuje na 7 , Pewne rzeczy są przewidywalne, a sporo jest zaskakujących. Warto obejrzeć, od razu dodam że Szkoła uczuć był dla mnie z byt płytkim filmem i zbyt przewidywalnym filmem w porównaniu z tym.
Muzyka z tego filmu jest cudowna i szukam podobnej niestety nie mogę znaleźć nie wiem jak sie ten typ muzyki nazywa. Jeśli znacie podobnych wykonawców takich jak tree adams to proszę napiszcie
Właśnie obejrzalam i jestem wstrząsnięta i wzruszona a rzadko co mnie rusza.....nawet nie spodziewalam się tak dobrego dramatu,gry aktorskiej w gruncie rzeczy mało znanych aktorów ,trafilam na niego przypadkiem i mószę przyznać że okazał się prawdziwą perłą.....
zdziwilam sie ze nikt nie napisal o muzyce. dla mnie jest ona
najpiekniejsza. dodac ten film to po prostu ideal. do tej pory nie umiem
sie otrzasnac po nim. rycze gdy tylko sobie o nim przypomne ;)
nie czytajcie tych rozwinietych recenzji, zepsuja Wam tylko ochote ogladania filmu, za duzo
zdradzaja. na szczescie przeczytalam ja po obejrzeniu. pisza tam rzeczy, ktore wyjasniaja sie
dopiero pod koniec. mozna stracic caly smak z ogladania.
i to nie dotyczy tylko "Keith", juz sie z wieloma przypadkami tu...
Fajny pomysł, kiczowato i dziwacznie wykonany (więc jedyne brawa należą się Ronowi Carlsonowi, który napisał to opowiadanie), ale pociagający klimat. Intrygujący Jesse McCartney, ktory slabo gra i wyglada na 14 lat.
Mimo to, jeden z najbardziej oryginalnych mlodziezowych romansów.
Chyba polecam ? chociaż ostrzegam,...
nazwiska aktorów niezbyt imponujące, no chyba, że McCartney. historia filmu ajakżę wzruszająca, szczególnie ostatnia scena jest niezłym wyciskaczem łez. poryczałam się tak tylko na "The Lion King".
polecam szczególnie dziewczynom - chłopakom albo się nie spodoba, albo go nie zrozumieją. powalił mnie szczególnie...