PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=567172}

Kick

5,3 2 489
ocen
5,3 10 1 2489
Kick
powrót do forum filmu Kick

Bzdura goni bzdurę i bzdurą pogania. Pościg, niby po Warszawie, to już tak zmontowany, że w
ogóle nie wiadomo o co c'man. Facet sprzed Pałacu Kultury ucieka londyńskim czerwonym
piętrowcem na angielskich blachach i kierownicą po prawej i stacją docelową King's Cross i
kontynuuje pościg, ale po jakichś angielskich ulicach, z angielskimi szyldami i między autami na
angielskich numerach, a na radiowozach są napisy "police". Ponoć to ulice Glasgow, jeśli
wierzyć ciekawostkom, choć jedna z nich mówi, że wszystkie auta miały brytyjskie tablice, a to
nieprawda. W niektórych scenach pojawiają się też polskie auta i ulice Warszawy. Sam autobus,
niemiłosiernie obijany w jednych scenach ma spękane szyby i pourywane zderzaki, a w
następnych jest w stanie nienaruszonym. Na burtach raz ma napisy "Radio Poland", "Wake Up
Poland", "The Poland High Street", a w innych scenach "Radio London", "Wake Up London" i
"London High Street". Dopiero od momentu jak Himanshu opuszcza auto, akcja filmowana jest
całkowicie na ulicach Warszawy. W sumie pomieszanie z poplątaniem, ale jak brzmi dewiza
głównego bohatera, najważniejsza jest przecież akcja. Po co szukać jeszcze sensu.

ocenił(a) film na 4
eltoro10000

mnie też to rozwaliło :D

ocenił(a) film na 6
eltoro10000

Faktycznie, pościg to najsłabsza strona tego filmu.

ocenił(a) film na 2
ziiutka

nie dotrwałem do końca totalna bzdura

ocenił(a) film na 4
eltoro10000

Do dzisiaj nie wiem czy ten film w zamierzeniu miał być parodią zachodnich filmów akcji czy to tak na poważnie sensacja made in bollywood.

ocenił(a) film na 2
Aldon

Dokładnie. Tak samo sceny walki, nie wiem czy zamierzenie były komiczne, czy tak wyszło przypadkiem.

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

sama idea "kicka" jest fajna, facet o nadprzeciętnych zdolnościach intelektualno-fizycznych, robi pewne rzeczy tylko dla podniesienia adrenaliny, w końcu znajdując cel w pomaganiu chorym dzieciom, więc o dziwo ten film ma przekaz, że czasem można swoje ciągoty do destrukcji zamienić w coś pozytywnego, ale cała reszta... masakra. Pierwsza część filmu, czyli ten wątek romansu jest jeszcze ok, ale gdy film wchodzi w wątek nazwijmy go "złodziejski" , wtedy robi się nieciekawie: źle pokazane pościgi, kiepsko rozpisana relacja prawy policjant vs przestępca i te piosenki ...

eltoro10000

No to było akurat takie mega niedopracowane i czy to były ulice Glasgow to jakoś nie bardzo mi się wydaje bo raczej centrum inaczej wyglada

ocenił(a) film na 6
eltoro10000

Przynajmniej auta na angielskich drogach jeździły po prawej stronie! Czerwonego autobusu bym się nie czepiał, takie pojazdy dla turystów można też spotkać w Polsce, choćby w Krakowie. Ludzie w Indiach nie rozpoznają biegle oznakowania poziomego w Europie, więc najpewniej nie zauważyli teleportacji pościgu z Warszawy na ulice Glasgow. Choć faktycznie, tablice rejestracyjne zdradzają miejsce kręcęnia zdjęć. Podsumowując, dla nas są to ewidentne wpadki, dla Hindusów błahostki - a to przecież z myślą o nich powstał ten film. Równie dobrze "Slumdog" może roić się od błędów, które dostrzegają mieszkańcy Indii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones