Na ten pozbawiony tradycyjnie pojmowanej akcji krótki metraż składa się ciąg surrealistycznych, przepełnionych symboliką scenek. Wizualnie potrafi powalić, muzyka - idealnie wręcz dopasowana do obrazu, co zawsze wysoko sobie ceniłem. Ale w końcu z tego właśnie słynie twórczość Paradżanowa - dla zmysłów pożywka.