Kiler
1997
to dopiero przeboj ..Stuhr jest boski!!!!! a cala komedia bardzo zabawna , swietna i bez mrugniecia okiem polecam ja wszystkim ktorzy jeszcze nie widzieli
Żenada totalna! Katastrofalne dialogi, gówno nie suspens, żenujący poziom żartu i aktorstwa. To wstyd, nie szuka!
WIDZIAŁEM PARĘ RAZY ŻEBY SIĘ PRZEKONAĆ CO W TYM FILMIE LUDZIE WIDZĄ, I NIE ZOBACZYŁEM, CDLA MNIE NUDA, SŁABIZNA, MIMO UDZIAŁU STUHRA KTÓREGO UWIELBIAM I PRZECUDNEJ, PRZESEKSOWNEJ , OBŁĘDNEJ GOSI KOŻUCHOWSKIEJ KTÓRĄ KOCHAM. 2 STO RAZY LEPSZA.
...tylko ze względu , na powiedzmy kultowe już teksty... poza tym gniot, jak reszta współczesnych polskich filmów..
Film mi się nie podobał. Jestem osobą o sporym poczuciu humoru, uwielbiam polskie komedie...
ocenił(a) film na 4...lat 70-tych i 80-tych (szczególnie Barei, Machulskiego mniej), ale "Kiler" nie przypadł mi do gustu. Nie wiem, może dlatego, że nie trawię Pazury... Sam film miał kilka fajnych momentów, ale to właściwie tylko i wyłącznie dzięki Januszowi Rewińskiemu i to on jest dla mnie jedyną jego jasną stroną. Cała reszta to...
W latach 90. pojawił się w Polsce termin „piosenka chodnikowa”, oznaczający muzykę graną przez ulicznych handlarzy, muzykę najniższego sortu, odwołującą się do najpodlejszych gustów i najprymitywniejszych odbiorców. Komedia polska, która kwitła w PRL, a swoje złote lata przeżywała w latach 70. i 80., sczezła...
