Fakt zdobycia złotej palmy w Cannes przez "Blue is the warmest color" i fakt, że GUTEK FILM
wprowadzi ten tytuł do polskich kin na jesieni zasługują na nowy wątek :)
Chyba nikt nie wspominał tu o tym filmie , albo przeoczyłem wpis , ale film warty obejrzenia choć nie jest to typowo branżowy ale z wątkiem owszem. Film dość dobry , duży plus za dwie bardzo ładne aktorki.
http://www.filmweb.pl/film/Kiss+Me+Again-2006-291897
Dla zainteresowanych na torrentach pojawiły się filmy z lektorem
http://www.filmweb.pl/film/Parias-2011-609026
http://www.filmweb.pl/film/Przegrane+%C5%BCycie-2003-38445 z Giną Gershon , ten film w DVD 5.5GB.
Dzięki śliczne za ten film!
Reaching The Moon to pierwszy film o dwóch kobietach, który złamał mi serce...
Ja od marca jestem zauroczona wątkiem Marina i Clara (Clarina). Piękne, subtelne love story, no i piękna Taina Muller
http://www.dailymotion.com/video/x1c9cg0_clara-e-marina-01-subtitle-eng-ita-chi_ shortfilms
Jako, że lubię słuchać języka portugalskiego, a brazylijskiego serialu od czasu "Niewolnicy Izaury" nie widziałam, z ciekawości kliknęlam polecany link.
Wytrzymałam dwadzieścia kilka pierwszych fragmentów i wskoczyłam na setny. Tak jak sądziłam niewiele się akcja posunęła przez te 100 odcinków:) Muszę przyznać rację, że Taina Müller jest bardzo atrakcyjna, ale jeszcze lepsze wrażenie zrobiła na mnie Luisa Moraes (Flavinha). Obie aktorki są bardzo piękne.
Natomiast fragmenty fabuły dotyczące relacji pary Marina i CLara są..., że tak ujmę, dość pruderyjne. Sama z miłą chęcią dowiedziałbym się np., co czuła Marina, gdy po raz pierwszy zobaczyła Clarę? A musiało być to coś wielce zaskakującego dla Clary, skoro odpowiedź na zadane pytanie usłyszała od Mariny tylko na ucho, a jej mina świadczyła o tym, jakby to było coś bardzo nieprzyzwoitego.
Ten serial jest masochistyczny dla widza :)) Na razie "za grzeczny", jak na 105 odcinków. Najbardziej mnie drażni wiecznie przyjacielski "uścisk niedźwiedzia". Te kobiety nie słuchają siebie nawzajem, dotykają się w sposób, który niejednokrotnie wyzwolił by trzęsienie ziemi, a one są takie zimne, niewzruszone... Owszem sytuacja jest skomplikowana. Po co więc budują taki nastrój mówiąc "a", nie mówiąc "be"? Trzeba mieć duszę i ciało ze skały... No i niestety w wątku Clarina robi się coraz smutniej i dziwniej, a do końca rozwikłania tej historii pewnie jeszcze daleko.
Miły dreszczyk wywołuje za to u mnie niski i niepozbawiony fałszywych nut głos "kłamczuchy" Lany Del Rey :) Żeby jeszcze tylko obraz dobrze współgrał z dźwiękiem.
Czasem tęskno mi za Bette i Tiną z TLW. Nigdy bym nie pomyślała, że tak się stanie.
Sama wiesz, takie są „uroki” każdej telenoweli. Oglądam to jeszcze ze względu na to, że społeczność brazylijska nie jest przyzwyczajona do oglądania w TV miłości osób tej samej płci. Mam wrażenie, że producent - stacja Globo rozpoczęła wątek les i nie wiem czy od samego początku upatruje w tym misję dążącą do akceptacji osób homoseksualnych, czy po prostu jest zmuszona do kontynuowania tego ze względu na globalną społeczność internetową.
Czytałam sporo wypowiedzi Brazylijczyków, którzy mówią o tym, że ogólnie Brazylia jest uprzedzona do LGBT – cóż tak jak Polska, a mimo to w takiej telenoweli dla gospodyń domowych mają Clarinę, nie taką jak TiBette, ale jest. My nie mamy nic, no chyba, że weźmiemy pod uwagę „ W ukryciu”.
Nie znam społeczeństwa brazylijskiego,ale zastanawiam się jakby to było gdyby w naszym „M jak miłość” pojawił się taki wątek – na pewno bym oglądała, z ciekawości na reakcję widzów i ich wpływ na rozwój wątku.
PS. Oprócz postaci Mariny bardzo lubię rudzielca – Vanessinha.
Nie wiem jak wygląda sytuacja środowisk LBGT w Brazylii, ale domyślam się, że nie jest łatwiej niż u nas. Z jednej strony gorący klimat i temperament sprzyjający epatowaniu nagością z kulminacyjnym karnawałem w Rio, z drugiej głęboko zakorzeniony kult piłki nożnej i niemalże fanatyzm dotyczący religijności i Boga. Brazylia to kraj ogromny i kraj ogromnych kontrastów.
Skoro Clarina jest wątkiem pionierskim w brazylijskich, telenowelowych realiach, to być może tłumaczy, dlaczego mnie się wydaje on taki "ugrzeczniony", taki niepodobny do południowoamerykańskiego temperamentu. Zauważyłaś pewnie ile emocji, energii wkładają Brazylijczycy w rozmowę. Tych emocji nie mogę jakoś uchwycić w kobiecym wątku. A przecież nie tak dawno świat ujrzał brazylijski "Flores Raras". Film świetny, świeży, z prawdziwie tragiczną historią związku dwóch nieprzeciętnych, kobiecych osobowości. Gloria Pires mogłaby mi rozkazywać po portugalsku i nieważne, że prawie nic bym nie rozumiała :) Ten język w odpowiedniej tonacji i odpowiednich ustach bardzo mnie uwodzi. Jeszcze gdyby mieć takie miejsce do twórczej pracy i rozmyślań, taką nietuzinkową przestrzeń, jaką stworzyła Charlota dla Elizabeth :)
Naszego "W ukryciu" nie będę tu przytaczać, nie ta liga co "Flores Raras", a do telenoweli nie ma sensu porównywać.
P.s. Namiętnego pocałunku między Mariną i Clarą pewnie zainteresowane osoby w Brazylii łakną jak kania dżdżu. Można by było stawiać zakłady, kiedy to nastąpi i czy w ogóle :)
Pamiętam, że dawno temu ktoś już pisał o tej parze.
Dopiero niedawno skończyłam oglądać cały wątek Marleny i Rebeki w niemieckiej operze mydlanej "Verbotene Liebe". Wątek dość ciekawy w odbiorze, ponieważ aktorki stworzyły całkiem fajny duet, chociaż scenariusz momentami był tak niedorzeczny, że z trudem powstrzymywałam się, żeby nie puknąć się w głowę. Ponoć to najciekawsza kobieca para tego 20to -letniego serialu. Nic dziwnego, że kiedy na wiosnę tego roku doszło do zakończenia pewnego etapu zdjęć, a rozgoryczenie fanów "Marbecca" (jak w skrócie zwą parę Marlene i Rebecca) sięgnęło zenitu rozpętała się burza o przedstawienie sensownego finału tego związku. Grające Marbeccę, Melanie Kogler i Tatjana Kästel, które prawie 3 lata występowały w "Verbotene Liebie" mają obecnie szansę na tenże "finał". Stało się tak dlatego, że w dniu wczorajszym telewizja ARD poinformowała o zaprzestaniu kręcenia serialu z końcem listopada tego roku. Który wątek z tych już rozpoczętych będzie tym finałowym nie jest jeszcze wiadomo,ale fani "Marbecca" rozsiani po całym świecie podpisują petycję i proszą o wsparcie mając nadzieję, że zwycięży "Marbecca". Można to zrobić anonimowo http://www.ipetitions.com/petition/bring-back-marbecca
Serial jest nadawany także po polsku w Romance TV HD, ale teraz nie ma w nim jeszcze wątku Marleny i Rebeki, powinien się jednak pojawić jakoś niebawem, może po wakacjach. Jednak dla mnie torturowanie się telenowelą nie jest ciekawym zajęciem, wolę zwięzłą formę i wyodrębnienie jej z wielu często niedorzecznych, pobocznych wątków, taką formę jak choćby tu https://www.youtube.com/playlist?list=PLDBBEFC2904860ABF
brakujące odcinki 2-4 https://www.youtube.com/playlist?list=PLiTi0Mhr6anssoDNiMiFr3i42KmmVGGxZ
Tam gdzie nie wyświetlają się angielskie napisy należy je włączyć lub przetłumaczyć na angielski (w opcjach playera youtube).
P.S.
138 odcinek jest końcowym, potem była półroczna przerwa i obecnie w niemieckiej tv nie ma kontynuacji "Marbecci" ale Marlene i Rebecca pojawiają się czasem. Stąd właśnie wziął się pomysł o przywrócenie na ekran tej pary, sensowne dokończenie ich historii i podpisanie petycji.
Jeśli ktoś chciałby wspomóc fanów pary Melanie i Rebecca
https://www.facebook.com/pages/Bring-Back-Marbecca/805949606116186?ref_type=book mark
Chyba coś z filmwebem się porobiło i nie można linować. żeby dostać się do wyżej wklejonego linku do Facebooka należy skopiować ten link do przeglądarki, usunąć spację między cyframi i połączyć je 805949606116186
http://www.facebook.com/pages/Bring-Back-Marbecca/805949606116186?ref_type=bookm ark
Ręcznie usunąć "s" z adresu http i link powinien działać automatycznie.
Fajny quiz na IMDb dot. branżowych filmów. Można się sprawdzić : )
http://www.imdb.com/games/guess/list:ls051939472?ref_=li
Mnie nie poszło źle w "łatwych", ale trafiły mi się dwa kompletnie mi obce tytuły: "To Each Her Own" i jakiś serial "Anyone But Me". Na sam koniec był rodzynek "Gdyby Don Juan był kobietą" z Brigitte Bardot :) mam to gdzieś nawet na dvd. Ale te" łatwe" do najłatwiejszych wcale nie należą.
Pewnie w "najtrudniejszych" będzie porażka...
Spodobał mi się 3 odcinek serialu "True Love" znaleziony na youtube. Opowiada w dość wdzięczny sposób o relacji uczennicy i nauczycielki, Karen i Holly.
http://www.youtube.com/watch?v=cImNKmccmQA
"Tru Love" 2013
http://www.filmweb.pl/film/Tru+Love-2013-689889
Czy ktoś może powiedzieć więcej o tym filmie, może ktoś już widział?
Na Wyspach był wyświetlany na dwóch festiwalach, na filmwebie są dwie oceny, ale to niewiele mówi. Zaciekawiła mnie historia i ponoć jest bardzo dobrze opowiedziana.
Tutaj trailer http://trulovethefilm.com/ i fajnie, że praktycznie niewiele w nim jest, przynajmniej mam nadzieję, że nie zdradza zbyt dużo z fabuły.
Oglądałam wczorajszej nocy. W tym filmie jest coś, co wymusza moją mimowolną uwagę. Drażni, a jednocześnie inspiruje. Każe czuć i myśleć. wyzwala we mnie wiele sprzecznych wrażeń, nie zawsze pozytywnych. I w tym momencie, czuję że jest to chyba najlepsze określenie tego co o nim myślę. Zobaczyć go raz, to za mało. Wrócę do niego kiedyś, i jestem pewna, że odkryję w nim więcej, niż zdołam pojąć.
W taki "zawoalowany" sposób napisałaś, że nie bardzo rozumiem, jakież to oglądanie z "wczorajszej nocy" opisujesz?
Szukałem i nie znalazłem w sieci filmu " Tru Love " tego co na YT podałaś , ale przy okazji znalazłem film pod podobnym tytułem " Tru Loved " http://www.filmweb.pl/film/Tru+Loved-2008-464410
Gra tam kilka znanych aktorek , a film spokojnie do obejrzenia , typowo branżowy.
"Tru Love" wyjdzie na dvd dopiero na początku listopada, dlatego sądziłąm, że może ktoś już widział na jakimś festiwalu na Wyspach.
Dzięki za "Tru Loved".
Dla miłośników niemieckiego kina pojawił się na torrkach film / Dwie Matki / napisy eng. wtopione w obraz.
http://www.filmweb.pl/film/Dwie+matki-2013-680074
Na stronie TNT pojawiły się dwa filmy.
http://www.filmweb.pl/film/Or-2004-156207
http://www.filmweb.pl/film/Princesa-2001-551439
Przyjemny w odbiorze film spod znaku amora.
http://www.filmweb.pl/film/Tension+sexual%2C+Volumen+2%3A+Violetas-2013-705676
Nie jest to film branżowy , ale dobry dramat warty obejrzenia , trójka studentów malarstwa , ich życie miłosne. Film z przed kilku lat ale jeśli ktoś nie widział to polecam , jest na / tnt torrent . info /
http://www.filmweb.pl/film/Castillos+de+cart%C3%B3n-2009-486034
Film / Fire / z 1998r który w sieci był w bardzo złej jakości obrazu , jest dostępny na piracie od miesiąca dość przyzwoitej jakości 2,12GB.
Polecam historię Anni i Jasmin z niemieckiej opery mydlanej Gute Zaiten Schlechte Zaiten. Obie aktorki śliczne, chemia między paniami bardzo duża, na zachętę plik z youtube :)
http://youtu.be/3ymht1lrktY
Można obejrzeć całą kompilację z angielskimi napisami po wstąpieniu do http://groups.google.co.uk/d/forum/jasanni
Uroda aktorek jest wystarczającą zachętą :) Poza tym filmik jest tak rześki?
Sama nie wiem jak go określić. Jeżeli całość jest utrzymana w podobnym lekkim,
zabawnym, miastowym i takim świeżym młodym klimacie to ja się piszę na obejrzenie
tego.
Przypadkiem trafiłam na film http://www.filmweb.pl/film/Girltrash%3A+All+Night+Long-2013-559428 Sporo znajomych twarzy z South of Nowhere i L word.
http://www.filmweb.pl/film/80+dni-2010-561659
a tutaj możemy zobaczyć jak "sprawy się mają" po latach :)
Polecam wątek Shaw (Sarah Shahi - Carmen z TLW jeśli ktoś był w stanie zapomnieć) i Root (Amy Acker) z serialu "Person of interest". To nie jest para w stylu Rizzoli i Isles, tu scenarzyści nie zaprzeczają, że między obiema bohaterkami iskrzy, a od Root można brać korepetycje z flirtowania :) Dwa słowa o bohaterkach :
Shaw - była agentka rządowa, w przeszłości również utalentowany chirurg, ale przełożeni zarzucali jej brak wrażliwości i empatii względem pacjentów. Shaw określa siebie jako socjopatkę, kogoś kto nie ma uczuć, nie czuje smutku, strachu etc. Root to zweryfikuje :)
Root - bardzo inteligentna hakerka i płatny zabójca, można powiedzieć, że to taka urocza psychopatka. Bezwstydnie flirtuje z Shaw od pierwszego spotkania ;)
Poniżej coś na zachętę :
http://youtu.be/kxJBMbZp67Q
Warto obejrzeć cały serial żeby poznać przeszłość obu postaci i ich charaktery (postać Shaw pojawia się w drugim sezonie), ale jeśli ktoś nie ma czasu, to może obejrzeć kompilację wszystkich dotychczasowych scen z udziałem Shaw i Root poniżej.
http://youtu.be/SwBxkhRFGao
http://youtu.be/9zgva_UqFUs
http://youtu.be/_g9BR1uNQhM
http://youtu.be/DaBpCHjAa2I
http://youtu.be/IE53MoifOdM
Może z wyjątkiem zakończenia, które wołało o pomstę do nieba. To nie pierwszy i nie ostatni filmowy związek, który twórcy kończą w taki kuriozalny sposób, pozostawiając "wyznawców" w kompletnym osłupieniu :)) Potem już lecą tylko inwektywy.
Show i Root też zakończyli zimnym prysznicem...
To prawda, ale w przypadku Root i Shaw nie wszystko jeszcze stracone. Nie jest jasno powiedziane, że Sameen zginęła. Sarah Shahi jest w bliźniaczej ciąży, ale jest nadzieja, że wróci jeszcze do serialu - kiedy, to już jej decyzja. Scenarzyści zostawili więc furtkę, trzeba tylko mieć nadzieję, że będzie jeszcze przynajmniej 1- 2 sezony "Person of interest" aby powrót Shaw w ogóle miał rację bytu.
Uwielbiam kobiety w mundurze :) Gail i Holly z kanadyjskiego serialu "Rookie blue"
http://youtu.be/wQ1IJ4eFyvA
Lana Parrilla drogie Panie :)
http://youtu.be/FXK4BaZE6to
Oraz Lana Parrilla i Jennifer Morrison w "Once upon a time" - jeszcze nie kanon, ale potencjał ogromny :)
http://youtu.be/90ujqJVpo7w?list=FLTzzwvAcrHzr00EMyNlDgcg
http://youtu.be/ZBwCXYzqz_c?list=FLTzzwvAcrHzr00EMyNlDgcg
I jeszcze Bo & Lauren z kanadyjskiego serialu "Lost girl"
http://youtu.be/QK6SvMjhNMk
Śledzę ten serial od pierwszego odcinka (mamy już 4 sezony) i niestety, ale nie ma szans na to, aby coś między nimi się wydarzyło. Obie Panie zakochane są po uszy w kimś innym i nie są to przedstawicielki płci pięknej :)
Niby tak, ale to w sumie miałoby sens bo obie są matkami Henry'ego, 3 razy wspólnie uprawiały magię, a w serialu nie raz powiedziane było, że nie ma potężniejszej magii niż prawdziwa miłość no i byłaby to fajna puenta na koniec bajkowych opowieści gdyby szczęśliwym zakończeniem Reginy (Evil Queen) okazała się Emma (The Saviour).
Wygląda na to, że mamy wątek branżowy w polskiej produkcji "Warsaw by night".
http://youtu.be/WzrtpQIlYIg
Na takie atrakcje jak w "The blue..." bym nie liczyła, ale mam nadzieję, że ten lesbijski wątek zostanie w filmie fajnie poprowadzony, a nie ograniczy się do 2-3 minut....
Pewnie tak będzie, że po jakiejś imprezce zakraplanej alkoholem zobaczymy scenę łóżkową... i ... koniec miłośći.
Możesz mieć rację, ale scena w progu mogłaby oznaczać, że nie skończy się
na spontanicznej akcji, a np. czymś w stylu "nie mogę przestać o Tobie myśleć",
"nie wiedziałam, że mogę kochać kobietę", "ja nie jestem taka jak ty,ale ciebie kocham" :P
Obstawiam, że będzie to krótki i taki poboczny wątek, który najpewniej zakończy się jakimś sztampowym
i słodkim happy endem. Obym się myliła :)
A ja się na happy end nie obrażę, zwłaszcza, że w kinie branżowym happy endy zdarzają się rzadko.