Kod da Vinci

The Da Vinci Code
2006
6,7 584 tys. ocen
6,7 10 1 583771
4,8 44 krytyków
Kod da Vinci
powrót do forum filmu Kod da Vinci

http://www.protestuj.pl/ [www.protestuj.pl/]

Ktoś się ma ochotę przyłączyć?

Dwight_

Widzisz, nie chce ci się poczytać, bo w internecie kłamią, bo ksiązki pisane dla kasy... bo to złe źródła są. Ale dan brown co w swojej napisanej dla kasy szmirze kłamie na każdym kroku o czym każdy doskonale wie, jest już dla ciebie osobą nad której teoriami o małżeństwie Jezusa można się zastanawiać, a co więcej przyjmować je na wiarę...

"Bo to, czy uznamy za prawdziwe gnostyckie ewangelie, które o tym mówią, czy nie, to problem tego samego typu, co uznać czy nie uznać ewangelie oficjalnie zatwierdzone przez kościół."

I widzisz, tu się różnimy w tej kwestii, że ty już wierzysz w spiskową teorię dziejów, a ja nie dałem się zmanipulować, i wierzę, że są solidne przesłanki na podstawie których jedne ewangelie zostały uznane za kanoniczne a inne nie.
Widzisz, skoro dan brown nie wie, na jakiego bóstwa cześć odbywały się olimpiady, nie wie, że w opus dei nie ma zakonników, nie wie, że kościoły stoją w innych miejscach, że niktórzy mieli kilka lat w czasie gdy mieli być szefem supertajnego superduper stowarzyszenia, nie wie, że templariuszy pogonił zupełnie inny władca, nie wie, ze niektóre obrazy są w drewnie a nie napłótnie a inne nie zawierają kielichów bo są na podstawie tych kanonicznych ewangelii które o kielichach nie wspominają, swoje rewelacje o istnieniu tajnych stowarzyszeń czerpie z fałszywek podrzuconych do muzeum, to ja się pytam na jakiej niby podstawie można można sądzić, że teorie oparte o tego typu fakty zawierają choć cień prawdy? Czy tobie sie to nie wydaje dziwne, że zgadzasz sie, że brown kłamie, ale z drugiej strony uznajesz, że jednak jego teoria może być prawdziwa? Bo dla mnie to jest wicked shit...

"I ponawiam apel o dowiedzenie swoich niezbitych dowodów, owych faktów historycznych, będących - jak piszesz - kwestią wiedzy, a nie wiary, przed sądem, który to rozstrzygnie. Dziwię się, że mając takie mocne dowody w ręku kościół ani jego przedstawiciele jeszcze po ten środek nie sięgneli."

Bo by nic nie osiągnęli.
Zapewne dlatego, że można się wtedy z łatwością zasłonić fikcją literacką. Być może tego nie zrobiono, bo kościół faktycznie nie przejmóje się tym, aż tak bardzo i przyjął politykę żetelnego informowania niedoinformowanych i próśb o zignorowanie filmu.
Zresztą z tego co się orientuje jacyśtam prawnicy podjęli jakieśtam kroki prawne, zapewne jakieśtam efektu uzyskają kiedy już cała zadyma się skończy i nikt już nie będzie się tym tematem interesował.






ocenił(a) film na 6
Negative

Ależ ja wiem, że rewelacje Browna są mocno wątpliwe. Po prostu nie potrzebuję o tym czytać, wynajdywać rzeczy typu - w Opus Dei nie ma mnichów, jakiś obraz jest namalowany na drewnie nie na płótnie itp. To wszystko prawda i dlatego apeluję od początku w każdym wątku, by nie traktować tej książki zbyt poważnie. Reklamowana przez ciebie stronka jak i inne źródła dowodzące tego czy tego są mi zwyczajnie niepotrzebne. A co tego zarzutu:
"zgadzasz sie, że brown kłamie, ale z drugiej strony uznajesz, że jednak jego teoria może być prawdziwa?"
Odpowiadam - Brown dopuszcza się nadużyć i przekłamań, ale kult kobiecej boskości sam w sobie nie jest jego wymysłem i mimo ignorancji z jaką traktuje to zagadnienie (choć przypominam - nie ma co się go czepiać, że dla lepszego efektu dramaturgicznego podrasował pewne fakty - w końcu pisze beletrystykę a nie pracę naukową), trudno uznać samo to zjawisko za nie mające miejsca w historii. To samo tyczy się związku Jezusa z Marią Magdaleną. Można oczywiście dopatrywać się tego w kielichach i obrazach, jak to czyni Brown, ale wspominają o tym już odrzucone przez kościół apokryfy, których Brown nie napisał ani nie wymyślił. A one same w sobie, nie przefiltrowane przez pisarstwo Browna, nie są niczym, co jest gorzej udowodnione niż, dajmy na to, wskrzeszenie Łazarza.
Brown kreśli nam spiskową teorię dziejów i jest to jego przywilej jako pisarza popularnego, pisarza tworzącego fikcję. Trzeba tylko o tym pamiętać czytając książkę i oglądając film. Sam zauważyłeś, nic by nie dało powołanie się na te twarde dowody w sądzie, bo mamy do czynienia z fikcją literacką. Czyli jesteśmy w domu. To, że Brown napisał na okładce, że to prawda, co tak cię oburza, było tylko chwytem marketingowym, sprostowanym zresztą przez wydawcę. Stosowną informacją będzie też opatrzony film, więc nie ma o co kruszyć kopii.

ocenił(a) film na 2
Negative

Negative2 ja sie przylaczam do bojkotu ...... i szanuje ze walczysz przeciwko bezpodstawnego manipulowania faktami..... i zarzucania kłamstwa i promowania nieprawdy...

MeRLiN_4

Na poczatku pomyslalam ze to jakis zarcik z tym bojkotem a widze ze sprawa wyglada powaznie i....zalosnie. Ludzie, nie macie innnych problemow? Moze lepiej pomyslcie o bezrobociu w tym kraju i ludziach ktorzy nie maja co do garnka wlozyc bo rzad woli miec swiatynie opatrznosci np. Albo chociazby o sluzbie zdrowia pomyslcie, czy o Romanie Edukatorze. Chyba zyjemy w dwoch roznych Polskach skoro wy macie czas i ochote zajmowac sie brzydko mowiac pierdolami. Tak ksiazka jak i jej ekranizacja moze sie podobac i nie, mi sie nie podobala ale nie dlatego, ze przedstawia alternatywna wersje zycia niejakiego J. Chrystusa, a dlatego ze poza ta ciekawa fikcja literacka (?)-jezeli oczowisice to wszystko fikcja, ksiazka wali nachalnym i tanim kryminalem/romansidlem gdzie bohaterowie sa plytcy jak splyw w klozecie. Jezeli mialabym tak jak wy postepowac powinnam wszynac bojkoty wszystkiego i wszystkich, w koncu w takim kraju zyjemy. Mnie tez wiele rzeczy razi, ale sa to inne rzeczy natury etycznej i swiatopogladowej jak np brak tolerancji dla obywateli innych wyznan tudziez innej orientacji seksualnej, zacofane prawo odnosnie aborcji i eutanazji..... I co ja moge zrobic ze swoim utajonym feminizmem i przesadna tolerancja? Gowno. Co najwyzej mozna mnie nazwac wstretnym liberałem (a raczej liberałką). I tyle ode mnie.

velvety_remembrance

"Mnie tez wiele rzeczy razi, ale sa to inne rzeczy natury etycznej i swiatopogladowej jak np brak tolerancji dla obywateli innych wyznan tudziez innej orientacji seksualnej, zacofane prawo odnosnie aborcji i eutanazji..... I co ja moge zrobic ze swoim utajonym feminizmem i przesadna tolerancja? Gowno. Co najwyzej mozna mnie nazwac wstretnym liberałem (a raczej liberałką). I tyle ode mnie."

No na szczęscie ty nic nie robisz i dalej nic nie rób :)

Negative



Witam.


Z całym szacunkiem dla tego całego protestu i akcji jak również dla Twojej osoby to czytając poniższe zdanie mogę tylko tylko powiedzieć sławne internetowe LOL.

Cytat:

"Jest to tylko brutalna i agresywna powieść kryminalna skierowana przeciwko Kościołowi katolickiemu i przeciwko Chrystusowi Panu, która posługuje się metodami manipulacyjnymi, by wsączyć wątpliwość w duszę czytelnika."

Tak... a świstak siedzi i zawija Kody da Vinci w te sreberka.



"Ten wypełniony fabułą wątek, któremu z trudem uwierzyłoby siedmioletnie dziecko, zaszczepia w czytelniku wątpliwości dotyczące wiary katolickiej". Więc skoro siedmioletnie dziecko nie uwierzyłoby w książkowy "i filmowy" wątek to czemu tak obawiacie się (w sensie protestujący), że to dzieło (jest to dzieło) zaszczepi wątpliwości dotyczące wiary?


Tak. Nie czytałem artykułów na stronce, bo wystarczyły pierwsze bzdurne zdania i slogany w stylu "wybierz prawdę" - kiedy to już prawda jest narzucona w postaci pięknego .jpg.


Pozwólcie, że to człowiek zdecyduje co chce oglądać, i w co wierzyć.

A nie pierd... znaczy gadacie o wolności - cytat -

"Uważam, że Państwa decyzja o dystrybucji w Polsce tego filmu stanowi pogwałcenie
konstytucyjnej zasady wolności sumienia i wyznania oraz obraża uczucia religijne
katolików."


J chcę mieć moją wolność sumienia i religii i ten bojkot obraża moje uczucia religijne, bowiem ja wierze w treść książki i filmu. I mam do tego prawo.

Więc sławne STFU!




Pozdrawiam

Forcer

"J chcę mieć moją wolność sumienia i religii i ten bojkot obraża moje uczucia religijne, bowiem ja wierze w treść książki i filmu. I mam do tego prawo. "

No i brawo jasiu, nie daj sobą manipulować!!! :)

Negative

a ktoś ma prawo w to nie wierzyć także nie rób błędnego koła z takim tematem

Negative

niemowa powiedział głuchemu że Szczerbaty wygryzł włosy łysemu który przez 13 dni na dzień rzucał drewnianą wodą (w dodatku suchą) w niewidzialny okrągły kwadrat który zauważył ślepy przed swoimi narodzinami

Negative




Witam.



Nie ma to jak odpowiedź pełna argumentów... ;)





Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
MeRLiN_4

dzisas co za kretyn kretynbka??? a w ulubionych masz Indiana Jones i ostatnia krucjata i co tego filmu nie bojkotujesz baranie ?????

Negative

Chyba masz za duzo czasu na pierdoły... zajmij sie lepiej zbieraniem kasy dla głodnych dzieci... BEZ KOMENTARZA!!!!!

edyta_75

Aha, taka dobra rada-swoje poglady religijne (lub w moim wypadku ich brak) najlepiej zachowac dla siebie, nikogo nie interesuje przejecie i rozgoroaczkowanie niektorych tym czy Chrystus mial zone czy nie..... Ja osobisice dam zarobic antyklerykałom (do ktorych tez sie zaliczam niewatpliwie) i calej reszcie tych brudnych masonskich swin, o! ;)

velvety_remembrance

"Mnie tez wiele rzeczy razi, ale sa to inne rzeczy natury etycznej i swiatopogladowej jak np brak tolerancji dla obywateli innych wyznan tudziez innej orientacji seksualnej, zacofane prawo odnosnie aborcji i eutanazji..... I co ja moge zrobic ze swoim utajonym feminizmem i przesadna tolerancja? Gowno. Co najwyzej mozna mnie nazwac wstretnym liberałem (a raczej liberałką). I tyle ode mnie."

No na szczęscie ty nic nie robisz i dalej nic nie rób :)




To czy cos robie czy nie moze zostalo przeze mnie zle nakreslone, gdyz robie, udzielam sie spolecznie i naleze do APPR i staram sie oswiecac ludzi ale w sposob kulturalny i grzeczny. Mi tu chodzi o skutki dzialania, bo takimi smiesznymi stronkami tez gowno mozesz zrobic, no co najwyzej sie skompromitowac.

POZDRAWIAM

velvety_remembrance

Ja nic nie robie tą stronką, ja ją tylko pokazuję ludziom, że sobie jest i że sobię mogą poczytać i ją ocenić, a to co ty robisz, to z kolei gówno mnie obchodzi, a ośmieszasz się dziecko przeklinając i obrażając ludzi, którzy nie przeklinają i cie nie obrażają, a wypisujesz coś o kulturze i nie obrażaniu. Typowa lewacka hipokrycja, no a może powprostu gówniarska głupota. A jesli nie gówniarska głupota to tym gożej dla ciebie :)

velvety_remembrance

Ja nic nie robie tą stronką, ja ją tylko pokazuję ludziom, że sobie jest i że sobię mogą poczytać i ją ocenić, a to co ty robisz, to z kolei gówno mnie obchodzi, a ośmieszasz się dziecko przeklinając i obrażając ludzi, którzy nie przeklinają i cie nie obrażają, a wypisujesz coś o kulturze i nie obrażaniu. Typowa lewacka hipokrycja, no a może powprostu gówniarska głupota. A jesli nie gówniarska głupota to tym gożej dla ciebie :)

velvety_remembrance

Ja nic nie robie tą stronką, ja ją tylko pokazuję ludziom, że sobie jest i że sobię mogą poczytać i ją ocenić, a to co ty robisz, to z kolei gówno mnie obchodzi, a ośmieszasz się dziecko przeklinając i obrażając ludzi, którzy nie przeklinają i cie nie obrażają, a wypisujesz coś o kulturze i nie obrażaniu. Typowa lewacka hipokrycja, no a może powprostu gówniarska głupota. A jesli nie gówniarska głupota to tym gożej dla ciebie :)

ocenił(a) film na 10
velvety_remembrance

Kościól ma i zawsze mial cos do ukrycia i nie mowie tu tylko o rzekomym malzenstwie Jezusa z Maria Magdalena,ale zwroccie uwage chocby na to.iz przez wieki kreowal nam postac Judasza jako najwiekszego zloczyncy w dziejach,tymczasem odnalezione niedawno fragmenty Ewangelii Judasza przedstawiaja go w zupelnie innym swietle.Dlaczego Kosciol zataja istotne informacje?Jak to mowia zwyciezcy pisza historie,tylko nie zawsze ta historia jest zgodna z prawda.Bojkot wobec filmu jest dla mnie smieszny i absurdalny.Nie rozumiem zamieszania wokol ksiazki i jej ekraznizacji.To nie Dan Brown jako pierwszy wysnul owa teze.Chcecie bojkotowac?To bojkotujcie ksiazke"Swiety Graal Swieta krew"bo na niej oparl swoje dzielo Brown.Koniec kropka.
Aha i chcialam jeszcze dodac,iz wierze w Boga,ale nie takiego jakim powinien byc w mniemaniu Kosciola.Bo Kosciol nie jest dla mnie niczym wiecej jak instytucja do zarabiania pieniedzy.Amen.

ocenił(a) film na 10
Alexz_5

Zgadzam sie!!!!! a To moje zdanie:"Kościół" nieźle okroił Biblię...umieścił w niej to co mu sprzyjało...większość apokryfów została odrzucona dlatego że znalazło się w nich coś co przeszkadzało "kościołowi"...Takie są fakty...zastanawiacie cię pewnie dlaczego słowo kościół jest ujęte w ""...wyjaśniam...to co nazywamy "kościołem" dla mnie nim nie jest...kościół to wspólnota...Mój Bóg nazwał kościołem wspólnotę wiernych...w dzisiejszych czasach pojęcie kościoła się zmieniło tak jak i wiary...Kościól nie nawraca, nie pomaga ale manipuluje...kieruje się prywatą...to nie Brown wciska ciemnote ale większość tych których większość katolików uwaza za przywudców duchowych...czy Bóg kazał nam modlić się w pięknych złotych kościołach i spowiadać się ze swoich grzechów takim samym grzesznikom jak my??? nie!!! To są wymysły kościoła...nie Boga i wiary...Brown przedstawia nam swoją wersję postrzegania prawdy...Wierze w BOGA....ale nie wierze w "kościół"....mam dość wysłuchiwania w "kościele" jaka to młodzierz jest okropna, jak dwie stare babcie plotkują przez całą godzinę, jaki to Lepper jest zły....Moja wiara jest głęboka i nie potrzebuję złoto ozdobionego budynku by to udowodnić...wystarczy mi cisza i obecność Boga który jak On sam powiedział jest wszędzie...Według mnie Brown może mieć racje a "kościół" to krytykuje bo boi sie stracic władzę...a jeżeli straci władzę to i pieniądze...

edyta_75

matko..... zrozumcie wreszcie że ta książka /więc i film/ nie została napisana przez żadnego naukowca czy historyka tylko przez zwykłego pisarza!!!! to co Brown tam napisał to po prostu zostało wymyślone i nie rozumiem przeciwko czemu wy się chcecie buntować. Jakoś tysiące książek zawiera w sobie wymyślone historie i nikt z tego powodu nie robi takiego halo.... Ucieszne są te spory na temat filmu. Osobiście przeczytałam książkę i na film również się wybieram i jakoś mi się w głowie od tego nie poporzewracało. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Iwoneczka

Jeśli kościół boi się o wiernych z powodu kinowej produkcji, to albo ma ich za zwykłych ciemnogrodzkich kretynów, albo wiara katolicka jest na tyle krucha, że poddaje się byle fikcji literackiej, a to rodzi pytanie, ile warta jest taka wiara?

Negative

BEZ KOMENTARZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 10
edyta_75

Hehhe ludzie to jest poprostu rozbrajajace:))) Buhahhahahaha jak można być takim naiwnym?:P I co, babka myśli że zapobiegnie premierze filmu? Hehe jak tam zaprotestuje ze 100 osób to i tak będzie dobrze:P A moja kumpela już wysłała tej pani baaardzo miłego maila:P:P

ocenił(a) film na 10
edyta_75

Buhahahah jak tam zaprotejstuje ze stoo osób to będzie dobrze:P Nie wiem, czy babka muyśli że zapobiegnie premierze filmu? Głupia jakaś....:P A tak po za tym to moja kumpela wysłała już jej baaaardzo miłetgo maila na temat jaka jest pojebana....:P Może jak dostanie takich więcej to się opamięta:P:P

ocenił(a) film na 10
edyta_75

Buahahahahahaha dzięki autorowi tematu! Naprawdę świetnie się ubawiłam! Powiem jedno: ta strona jest żałosna, ale też prześmieszna :P

ocenił(a) film na 4
edyta_75

Wszyscy wrogowie "Kodu..." rzucają ten żałosny "argument": "Jeśli ktoś obraziłby twoją matkę w książce to nie miałbyś nic przeciwko temu?". Ech... Równie dobrze trzeba by było zabronić filmów takich jak np. "Godziny" (Przecież rodzina Wirginii Woolf może być oburzona tym, w jaki sposób ją pokazano) no i innych filmów w których występują postaci żyjące kiedykolwiek. Ale tylko wy, nienawistni, nietolerancyjni katolicy macie z tym jakieś problemy (nie mówię o wszystkich - kolega chce zostać księdzem a chce iść na film i nie ma nic przeciwko temu). TO TYLKO FIKCJA! Nie jestem fanem książki (fajna, ale bez przesady), ale na film pójdę z przyjemnością, choćby po to, żeby dać zarobić tym "kłamcom i innowiercom".

Negative

Jeslitak sie nudzisz to moze nastepnym tematem bedzie po KODZie,
"ostatnie kuszenie Chrystusa" ksiazka 1951 rok, film Martina Scorsese 1988 ;-)))

edyta_75

"A moja kumpela już wysłała tej pani baaardzo miłego maila:P:P"

Rozumiem że to forma protestu przeciwko bzdurnym protestom :)

Negative

ufffff.. dawno się tak nie uśmiałem z takiej żałosnej postawy "prawdziwych katolików"...to co robisz jest nie tyle smieszne co żałosne...i podejrzewam, że przynosi raczej odwrotny skutek. Najlepiej zabawic się w cenzora jak za komuny i decydowac za innych co można posłuchac, obejrzeć a czego nie można. Dziewczyno...z Twojego punktu widzenia to w takim razie powinno zniknąć przynajmniej kilka znaczących dzieł filmowych i literackich. Już była nagonka na "Władcę Pierścienia", gdzie obawiano się o odwrócenie się paru owieczek od boga po przeczytaniu tego dzieła i zekranizowaniu przez Jacksona. Mam tylko nadzieję, że nie wszyscy są takimi zatwardziałymi katolickimi dewotami z klapkami na oczach.
Weź Ty może wyślij sms-a na UNICEF -katoliczko - na biedne dzieci z SIERRA LEONE (7245 w treści UNICEF) - zapewnim Ciebie - większą zrobisz przyjemnośc Twojemu bogu tym esemesem niż jakąś nagonką na film - o którym i tak ludzie zapomną za kilka miesięcy.

sandoval1

No wiesz stary, możesz wierzyć że jestem kobietą lub nie, prawda jest niepoznawalna :)

"z Twojego punktu widzenia to w takim razie powinno zniknąć przynajmniej kilka znaczących dzieł filmowych i literackich"

(lol)

"Już była nagonka na "Władcę Pierścienia", gdzie obawiano się o odwrócenie się paru owieczek od boga po przeczytaniu tego dzieła i zekranizowaniu przez Jacksona."

hahahahaha, tak tolkien katolik pełną gembą, odwracający owieczki od wiary, nie wiem skąd ty info bierzesz o jakichkolwiek protestach dotyczących władcy pierścieni.

ocenił(a) film na 10
Negative

Noo pewnie:)) A co ty myślałaś? Że życzymy jej powidzenia w proteście??:P:P:P

ocenił(a) film na 5
Negative

Bojkot filmu to przesada. Bojkot treści zawartych w filmie to jak najbardziej.

Bo nawet z punktu widzenia kogoś, kto całkowicie sprzeciwia się wyświetlaniu filmu, to należy go obejrzeć, bo w końcu trzeba zobaczyć jaką bronią posługuje się przeciwnik.

usuniety

Dokładnie :) Tylko, że trudno bojkotować treśc filmu bez bojkotowania jego samego.

ocenił(a) film na 10
Negative

Proponuje Ci -- przylacz sie do mnie. Ja bojkotuje Pismo świete. To przeciez zbior legend i nienajlepsza literatura!

ocenił(a) film na 10
twinsen_4

A mnie interesuje, czemu sa tylko 4 ewangelie, skoro apostolow jest 12? Znaczy sie jest 12 ewangeli ale nie opublikowanych, kosciol zawsze bedzie ukrywal prawde

Mona

Taaaaaak :) Te ewangelie są tak głęboko skrywane...
To najtajniejsza tajemnica... Dziwne tylko, że nie było wielkiego spisku mającego zredukować ilość apostołów do 4...
Wtedy ta szokująca prawda już nigdy nie wyszłaby na jaw...

twinsen_4

Nono, dokładnie, tylko te legendy to się nazwyają przypowieści :)

Negative

Nie jestem ateistą. Nie jestem także osobą wierzacą. Nazwałbym siebie agnostykiem, co w dużym skrócie oznacza postawę niewyikłania się w teologiczne (czytaj: jałowe) spory. Argumenty natury religijnej nie powinny być używane w żadnej dyskusji publicznej, ponieważ są NIEWERYFIKOWALNE. Ty powiesz: "Bóg istnieje", ja powiem: "Bóg nie istnieje" i w rezultacie mamy patową sytuację, z której wybrnąć nie sposób. Nie można bowiem udowodnić empierycznie istnienia Boga, a jeśli nie - nie można wytaczać takich argumentów w rozmowie z drugim człowiekiem. I odwrotnei: nie można dowieść, że Bóg nie istnieje, więc pozostaje jedynie zamknąć jadakę i zabrać się do rzeczowej rozmowy. Nawiasem mówiąc, jestem wrogiem dogmatyzmu. Dogmaty bowiem, zamiast stymulować do dyskusji, blokują ją, uniemożliwiając jakąkolwiek wymianę poglądów.

Odnośnie apelu - jest po prostu żenujący. Dan Brown zapewne leży sobie teraz na skórzanej kanapie i liczy grube miliony, a Katolicy w Polsce z fanatyzmem godnym czasów inkwizycji wzywają do bojkotu filmu na podstawie jego książki. Film, podobnie jak wszelka literatura, to FIKCJA, a prawa do fikcji należy bronić ze wszystkich sił.

Tak czy owak, odczuwamy skutki tego, że przez Polskę nie przetoczyła się fala filozofii oświecenia wtedy, gdy był na to odpowiedni czas. W okresie, kiedy Europa oddzielała sprawy religijne od świeckich, Polska tkwiła w głębokim średniowieczu, co widać i słychać do dziś.

Na film oczywiście pójdę, ponieważ uwielbiam kino kryminalne. Całej reszcie polecam kąpiel w ziemnej wodzie i spojrzenie w kalendarz: mamy XXI wiek, rok 2006. Stosy przeminęły wraz ze śmiercią Giordano Bruno (miejmy nadzieję).

PS. Pojawiają się zarzuty (niniejszy topic), że Brown ordynarnie przekręca fakty. Po pierwsze, jakie fakty, skoro nie sposób ich empirycznie udowodnić (kłania się oświecenie)? Po drugie, Don Brown potraktował Biblię oraz przekazy apokryficzne jako materiał stricte literacki, inaczej mówiąc, potraktował przekazy kanoniczne i niekanoniczne jako rekwizytornię ciekawych i płodnych motywów, by w efekcie zbudować - dla jednych frapującą, dla innych wtórną (ja zaliczam się do tych "innych") intrygę.

Zordon

"PS. Pojawiają się zarzuty (niniejszy topic), że Brown ordynarnie przekręca fakty. Po pierwsze, jakie fakty, skoro nie sposób ich empirycznie udowodnić (kłania się oświecenie)? Po drugie, Don Brown potraktował Biblię oraz przekazy apokryficzne jako materiał stricte literacki, inaczej mówiąc, potraktował przekazy kanoniczne i niekanoniczne jako rekwizytornię ciekawych i płodnych motywów, by w efekcie zbudować - dla jednych frapującą, dla innych wtórną (ja zaliczam się do tych "innych") intrygę. "

Na temat tego jakże ciekawego posta który jest 100 powtórzeniem postów na które już odpowiadano kolejne sto razy powiem tylko tyle: wiele faktów jest empirycznie do zweryfikowania, i zostało empirycznie zweryfikowanych, a poziom zakrzywiania rzeczywistości w książce jest tak duży, że można tylko pytać czy autor jest idiotą czy świadomie manipuluje.

"Po drugie, Don Brown potraktował Biblię oraz przekazy apokryficzne jako materiał stricte literacki, inaczej mówiąc, potraktował przekazy kanoniczne i niekanoniczne jako rekwizytornię ciekawych i płodnych motywów, by w efekcie zbudować - dla jednych frapującą, dla innych wtórną (ja zaliczam się do tych "innych") intrygę. "

No i właśnie problem w tym, że najwyraźniej tego tak nie potraktował.

Negative

No skoro 40 milionów ludzi kupiło albo przeczytało książkę to jednak znaczy, że potraktował :)

Zordon

Trudno, przyznam szczerze - nie czytam wszystkich postów, bo mi się nie chce. Ale nie o tym. Moje zdanie jest takie: każdy ma swoje zdanie. Nie powstrzyma się większości ludzi przed pójściem takimi bojkotami, nie ma szans. jedno jest pewne, tak jak powiedział ksiądz z Opnus Dei: oni nie bojkotują filmu, bo dzięki temu więcej ludzi się nimi interesuje, a i tak tego nie zatrzymają. nagłaśnianie filmu jako przeciwnego religii jest nakręcaniem maszyny reklamy. przez to na film może pójść jeszcze więcej ludzi. Jak z protestami, gdy nie zgodzono się na Marsz Równości. Przyszli na nie ludzie, którzy normalnie ręki by do tego nie przyłożyli, bo w mediach ukazywało sie wiele materiałów pokazujących, jak to jakiś tam polityk nawołuje do bojkotu i ***** homoseksualistów. To jest po prostu machina, nie da się zatrzymać. Wsztystko według własnego uznania.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
Zordon

ja nie moge widze własnie jak tu panuje wszechobecna toleracja... i gdzie sie podziały hasła toleracji nie ma ich ?? wszystko to bzdury mowicie o toleracji ale nie potraficie jej zakceptowac.... wiekszosc chce zgnoic za wszelka cena osoby ktore wykazuja sie lojalnosciom wobec tego co wierza .... a czy im nie wolno ?? a gdzie toleracja dla pogladow?? nie ma sami zarzucacie im ze nie sa toleracyjni a wy jestescie jeszcze gorsi.... coz nie ma ja zaszpanowac swoim antyklerykalnym antykoscielnym nastawieniem ... coz pogratulowac... jedynie czego to głupoty.... to jest nasza narodowa specjanosc gnojenie wszyskiego i udowadnianie na siłe ze ktos sie myli .... nie umiecie słuchac a tym bardzej prowadzic dyskusji wiec po co to wszysko... smieszne i tragiczne...

ocenił(a) film na 5
Zordon

"Dan Brown zapewne leży sobie teraz na skórzanej kanapie i liczy grube miliony"

- To co on jeszcze robi na tej kanapie!?!, przecież zgodnie z ostrzeżeniami antyklerykałów to zaraz pełną parą ruszy w jego stronę średniowieczna krucjata. Powinien natychmiast za te grube miliony kupić jakąś potężną twierdzę otoczyć się drutami kolczastymi, wojskiem, policją itp. i liczyć na łud szczęścia( antychrysta ). Chociaż z drugiej strony to może jeszcze poczekać w końcu w średniowiecznej Polsce katolicy nie znają jeszcze najnowszych osiągnięć technologicznych więc będą podróżować pieszo lub konno, ale tak czy inaczej lepiej żeby miał się na baczności, bo przecież krucjaty spustoszały tyle krajów!!! zabiły tyle istnień!!! że dosłownie żadna siła na tym świecie( nawet chuck norris ) nie jest w stanie sie jej sprzeciwić, a więc koniec Dana Browna jest już bliski - można więc powoli zacząć urządzać stypę ( aż ślinka mi cieknie na myśl o tych pieczeniach z rożna, pfu... znaczy ze stosu :D)

ocenił(a) film na 10
usuniety

Kościół uwaza, ze Kod... to klamstwa i tak dalej. Co z tego? a "Władca Pierscieni" chociazby? to pewnie prawda, nie?
Ktos wydal ksiazke ktora mowi ile nieprawdy jest w Kodzie Da Vinci. Ok fajnie. A jakby ktos wydal ksiazke pod tytulem "Ile kłamstwa jest w Biblii" ciekawe ktora bylaby grubsza.
Kosciolowi sie nie podoba, ze Dan Brown zarzuca mu niezetelnosc i inne tego typu rzeczy. Ale pragnalbym zauwazyc, ze na poczatku ksiazki mam taki wstep " co w powiesci jest prawdziwe"

Czy wedlug kosciola biblia glosi prawde? hm....
Adam i Ewa chociazby. Zostali swtorzeni zaraz po ziemii. Fajnie. a miliardy lat istnienia dinozaurow to raczyl pominac? Nie badzmy śmieszni. Kolejna sprawa. Ksiazka "Anioly i Demony" Slyszal ktos o Illuminatach? Tak tak. Istnieli naprawde i byli zabijani dlatego, bo predzej czy pozniej odowodniliby jedna docs istatna rzecz : ze BOGA NIE MA.
a wiec:
nie ma boga - nie ma kosciola
nie ma kosciola - nie ma pieniedzy.
Ojej jak mi przykro.

Moja babcia mowila mi, ze na mszy rodawali za doarmo ksiazki, ktore oczerniaja Dana Browna. Smutne to sie robi poprostu. Obawiam sie ze Roman Giertych i reszta zabronia wyswietlania filmu w kinach.

A co do czyjejs wypowiedzi "Dan Brown liczy teraz miliony". Co z tego? Widac zasluzyl. A O. Rydzyk przykladowo to biedny jest, nie?

Ode mnie to tyle, mam nadzieje, ze ktos przyzna mi racje.

ocenił(a) film na 7
Negative

Do autora tego forum, choć jestem wierzącym katolikiem, ale czy ci polska nie pomyliła ci się z IRANEM, he he he.

I tak na marginesie, chociaż mam 20 lat nie podoba mi się sugerowanie, że powinno się zwiększyć pułap wieku na ten film. A gdy by ktoś to zrobił osobiście bym zrobił zrzute na Kałasze i wyekwipowałbym w nie moich młodszych kolegów i posłużyłbym się sloganem z czasów rewolucji amerykańskiej "Fight for your Rights”, co znaczy WALCZ O SWOJE PRAWA. Polska jest krajem DEMOKRATYCZNYM wolność słowa to podstawa demokracji tak, więc każdy powinien decydować o tym, co ogląda a czego nie, słyszałem też że kiedyś w Polsce za komuny był urząd kontroli dzieł i widowisk, czyli CENZURA kiedyś tym zajmowało się ponoć SB a teraz ma być chyba kler? Ja wiem, że "Kod da Vinci" ma dużo przekłamań historycznych, ale zdecydowałem, że go obejrzę przecież nie musze go traktować serio. Posłużyłem się tu jednym sloganem z rewolucji amerykańskiej teraz przytocze jeszcze jeden tyle, że rewolucji Francuskiej "Wolność, Równość i Braterstwo" radze go dobrze prze studiować i zwrócić szczególną uwagę na słowo Wolność.

P.S NIE LUBIE MOHEROWEJ KOALICJI.

Negative

Nie przeczytałem całej dyskusji bo nie mam na to siły. Zauważyłem jednak, że Negative jest osamotniony/na w swojej walce. Nie dziwi mnie to bo bojkot filmu to najgłupsza rzecz o jakiej dzisiaj słyszałem. Miałem nadzieje, że ten temat ominie przynajmniej to forum, ale jak widać wszędzie znajdzie się jakiś fanatyk. Negative, zrób wszystkim przysługę i przenieś się ze swoją krucjatą w inne miejsce, np na www.totalnaciemnota.pl

Jules_8

Nigdzie nie namawiam, do bojkotowania filmu, cały czas tylko piszę, dlaczego rozumiem, że nawoływania do bojkotu się pojawiły :)
No tak, i oświecona gawiedź której się nie chce nawet wątku prześledzić nazywa mnie fanatykiem, eh dzieci dzieci, gdybym napisał jednego posta językiem którym wy się posługujecie, to dopiero byłbym moherem i ciemnogrodzianinem :) A tak to tylko fanatyk jestem :)

Negative

Ja się już dołączyłem do protestu:) Trafiłem na tę stronkę jednak nie z filmwebu, a ktoś mi ją polecił.

Beechbone

A wystarczy popatrzyć na co jest napisane na samym dole strony i ten kto wie cokolwiek o Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi bardzo szybko ukształtuje swoją opinie. Ja naprzykład nie pójde na film bo dopiero zaczołem czytać książke i nie skończe do premiery i pewnie też jak film zejdzie z ekrnów kin dalej bede czytał bo jakoś nie wciągneła mnie narazie.

ocenił(a) film na 7
Negative

Całą tą histeryczno-alergiczną reakcję na film/książkę uważam za śmieszną.

A tak na marginesie, to ona świetnia nakręca koniunkturę...