Kod zła
Longlegs
2024
Nie wiem, czy coś go przebije, "Omen: Początek" również świetny, ale "Kod zła" jak dla mnie wygrywa pojedynek. Może jeszcze "Substancja" będzie mogła z nim konkurować, też zapowiada się bardzo ciekawie. Co do samego filmu, najlepszy twór Perkinsa do tej pory. Mrok wylewa się z ekranu litrami od początku do końca,...
Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Dla mnie to film 3/10. Sztampowy, przewidywalny do bólu, nudny ponad wszystko, gra aktorska też ani trochę nie zachwycała, a kadry to zwykłe ujęcia sztucznie postarzone filtrem żeby nadać jakiegokolwiek klimatu. Niby horror a nie ma ani jednej sceny która by jakkolwiek...
więcej
Że takie szatańskie pierdoły mogą się podobać dorosłym. Nie dla mnie, więc chyba nigdy nie docenię tego typu filmów i samego gatunku…
Zrobimy film oryginalny, inny od sztampowych , ambitny. Tak aby wszyscy w kinie zasnęli w połowie. Udało się wielu. Ja nie zasnąłem choć pewnie bym był mniej sfrustrowany gdyby tak się stało. Niepotrzebnie walczyłem by dotrwać do końca tego gówna.
Nie wiem czemu nie zostawili oryginalnego tytułu Long legs. Ale mniejsza z tym, niech będzie Kod zła. W tym filmie była dosłownie jedna scena która mnie przestraszyła. Co nie zmienia faktu że to cholernie dobry horror. Do tego do cna przesiąknięty satanizmem. Może nie ma tutaj zbyt wielu momentów do podskoczenia ze...
Film nudny, podobno horror, ale strachu w nim jak na lekarstwo. Ogólnie nie polecam. Jedynie obraz ładny, kadry i scenografia.
Film próbujący być wszystkim po trochu-wyszła z tego jakaś fabularna kaszanka. Thriller zamiast horroru, co najwyżej. I co rzadko się zdarza - ogólnie słabo zagrany przez wszystkich, włącznie z główną bohaterką. O dziwo jedynie Nicholas Cage nawet dawał radę z tą swoją przerysowaną teatralną grą, chociaż przez połowę...
więcej
Czuję się oszukana ogladajac to „dzielo”. Film zaczyna się ciekawie aby skręcić i zakończyć jak śmieszny film kategorii Z. Dno.
W ostatnim czasie gdzie się nie rozejrzałam to słyszałam o tym filmie, że to świetny horror i podobno straszny.
Zawiodłam się. W tym filmie poza ładnymi kadrami, nie ma nic ciekawego, ani jednego oryginalnego pomysłu. Specjalnie udrętwione aktorstwo nie tworzy żadnego klimatu dziwności, a pewnie o to chodziło....
Dawno żaden film mną tak wstrząsnął, dużo ludzi nie spodziewało się nawet tego, co za chwilę zobaczą;
fabuła wciąga i intryguje od pierwszych sekund. Plot twist i zagadka kryminalna na miarę klasycznych filmów, czyli dobra, zaskakująca i przede wszystkim klimatyczna.
Muzyka i gra aktorska to mistrzostwo, wszystko...
Film jest na takim poziomie, że za kilka miesięcy będzie za darmo na serwisach streamingowych. Chyba opłacono wiele artykułów chwalących ten tytuł, bo naprawdę jest to bardzo przeciętny horror na poziomie jakichś losowych filmów nieznanych reżyserów umieszczanych masowo na Netflixie czy MAXie. Fajnie się zaczyna,...
Poszedłem do kina z nadziejami na dobry thriller w klimacie Seven lub Milczenia Owiec, elementy horroru, spoko jeśli dobrze zrobione, a co dostałem? .... czerstwą parodię Milczenia Owiec zmiksowaną z parodią Annabelle. Jedyną straszną rzeczą w tym filmie był scenariusz, wszyscy grali jak w Krainie Grzybów, a Cage...
Powinienem wcześniej sprawdzić oceny i recenzje tzw. krytyków. Wówczas nie straciłbym bezpowrotnie tych 90 minut na ten kompletny szajs. Wahałem się między 1 a 2 i jednak 2 bo przy całym krytycyzmie nie jest to jednak najgorszy film w historii kina. Największy zarzut? Ten film nie ma ciekawego scenariusza. Nic się w...
więcejTo jeden z niewielu filmów gdzie serio się bałem. Bałem się że ten film się nigdy nie skończy... :-(
Przewidywalny, sztampowy, nudny z beznadziejnymi dialogami. Nie czytajcie recenzji opłaconych krytyków. Najgorszy film jaki ostatnio oglądałem.
jeśli ktoś to porównuje do '7", 'milczenia owiec" czy "anabelle" to nie wdział żadnego z nich. "Longlegs" jest tak durny że ręce opadają. Fabuła urąga wszystkiemu co widziałem, poskładane pomysły z różnych filmów, ograne motywy, smutna agentka oczywiście z traumą, matka zakonnica, lalki, zło...masakra. I Cage nie...