Serio, zrobili klona Django. Nie mniej nie wyszło tragicznie, chociaż znowu mamy do czynienia z aktorami karierowiczami, którzy gnoili rówieśników w szkole teatralnej. Zobaczyłem Bielenię na drzewie z wypchanym ptakiem i szlachcice do niego strzelali… on takie klimaty podobno stwarzał kolegom na „fali” w szkole teatralnej. A więc polski film w 100%.
No nie dam jednak 5 ale 6 na pewno bo jest pełno gunwa a to jeszcze obleci.