Cóż za uczta móc obejrzeć wspólnie takie gwiazdy jak: Seweryn, Szczepkowska, Segda, Simlat... itp.
Jestem zauroczony grą aktorską i obsadą.
Dla polskiego widza A.D.2024 jest coś dramatycznie ujmującego i przejmującego być może to kontekst historyczny.
Matryca warsztatowa i przepis wzięte wprost z hollywoodzkich hitów w rękach polskiej ekipy tym razem udała się nadzwyczajnie w naszych warunkach.
Eech, chciałoby się jeszcze coś rozpisać o Kościuszce bo to postać tyleż wszechobecna w przestrzeni i świadomości Polaków co na dobrą sprawę nie znana i chyba intencjonalnie odsunięta w drugi szereg z powodów głównie ideologicznych czy też teologicznych. Biorąc pod uwagę jego podówczas wyznawane poglądy i postawę można z pewnością i dla niektórych z dumą powiedzieć że ten obywatel wyprzedził o stulecia i epoki swych rodaków. Słowo Obywatel jest chyba najwłaściwsze i w pełni oddające szczególnie dziś jego wielkość i wyjątkowość.
Byłoby czymś wspaniałym by Kościuszko choćby za sprawą tego filmu stał się bohaterem młodego pokolenia by i oni poznali jego przekonania i poglądy.