Stanisława Celińska i Tadeusz Janczar absolutnie genialni, rola życia Stefana Friedmanna, który aktorem jest raczej przeciętnym.Malanowicz, Długosz i Bardini rewelacyjni. Natomiast Pan Olbrychski, który Karola Borowieckiego, Andrzeja Kmicica czy też Azję Tuhaj-Bejowicza zagrał genialnie, w tej roli absolutnie mnie nie przekonał.