jako nastolatek i film był dla mnie niesamowity. Świetny klimat, wręcz ma się momentami wrażenie, że to nie jest nasz świat, że to opowieść stworzona wewnątrz czyjegoś chorego umysłu.
A Celińska była w nim niesamowicie apetyczna, aż szkoda, że się tak spasła. : /