Etiuda szkolna.Czwarta dyplomowa praca reżyseria i scenariusz Andrzej Barański pt KSIĘŻYC z roku 1973 , zdjęcia Wojciech Jastrzębski, dźwięk Tadeusz Pałczyński i Maria Siniarska, montaż Janina Ostrowska. Dokument utrzymany w klimacie mieszającego się absurdu z Sci- Fi, nasz bohater (Andrzej Wohl świetna rola) pojawia się wraz z prologiem informującym o ludzkich dążeniach, ambicjach w wyścigu szczurów. Z radia płynie informacją :"Nadajemy kolejny komunikat. Jak wynika z ostatnich doniesień agencyjnych, o godzinie 14:00 w drodze na Księżyc znajdowało się będzie już około 3/4 mieszkańców Ziemi. Według zgodnych opinii fachowców uważa się, że cała akcja powinna zakończyć się przed 20:00." Nasz bohater przemierza puste miasto, odwiedza puste domy posiłkuje się pozostawionym prowiantem,korzysta ze sprzętów,czyta pozostawione gazety a nawet uprawia przypadkowy seks z nieznajomą, która nie odleciała na Księżyc.Ta egzystencja jednak go nudzi i postanawia wrócić do żony i pełnić rolę wzorowego męża, szuka pracy, trafia się tylko porzucony etat kierowniczy, z braku laku przyjmuje.Ta ważna funkcja otwiera perspektywy nadrzędnego woźnego kontrolującego wszystkie zamki, zamknięcia i kłódki na całym globie...Będąc wartościową jednostką chce podziwu żony, która go jednak zostawia i wyjeżdża na Księżyc....Polecam niezwykłe doświadczenie....