trafilem na ten film i po obejrzeniu, nie ma czego zalowac. Bardzo dobra odmiana przy filmach, z ktorymi ma sie stycznosc na codzien, a przy tym naprawde ciekawa historia
Usmialem sie "po pach" a jednoczesnie daje do myslenia ile to zla sie bierze z niewiedzy i braku porozumienia.
Nie wiem czy tylko mnie się podoba (bo lubię rosyjskie kino) ale doskonale ukazuje jak można się porozumieć a właściwie nie porozumieć co raczej żyć bez słów. Bo każdy mówił w innym jęzorze i każdy był zupełnie inny a jednak potrafili przez kótki czas być ze sobą. Anni też tam była.
Film jest całkiem niezły, myśle ze wart jest tych niecałych dwóch godzin! Do największych atutów nalężą niewątpliwe piekne zdjęcia Laponii, gdzie rozgrywa się opisana w filmie historia. Największym minusem, przynajmniej w moich oczach, jest zbyt nudnawa akcja i pewien brak pomysłu (osób odpowiedzialnych za film), za to...
więcej
Wzielo mnie na ogladanie po przeczytaniu komentarzy i tylko zaluje. No
niby sa proby pokazania, ze wojna najbardziej dotyka zwyklych szarakow,
ze dobroci pokoj zawsze powinne dominowac, ze mimo zycia w tej "wiezy
Babel" jakos sie zawsze mozna dogadac bo jestesmy takimi samymi
ludzmi...ale to tyle co odebralem z...
Ten wspaniale wyreżyserowany i zagrany Film oczarowuje od pierwszej chwili jego oglądania i trzyma ten urok aż do końca jego trwania.
Podziwian Rosjan za to, że przedstawili swojego rodaka, jako prostolinijnego ciemniaka z zakutym łbem.
Tylko on nie potrafił się z całej trójki otworzyć. Fiński SS-man miał więcej rozumu niż Rosjanin. I to w Rosyjskim filmie, w czasach fałszowania przez rosję historii i gloryfikowania komunizmu.
Na koniec. Nie...
Jeśli by była taka możliwość daję 110/10.
Rozmówki fińsko-russko-lapońskie, czyli dialogi na 4 nogi. A właściwie na sześć nóg. Film o stosunkach międzynarodowych. Dosłownie i przenośni :-DDDDD