PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=421644}

Kurt Cobain o synu

Kurt Cobain About a Son
7,5 1 460
ocen
7,5 10 1 1460
4,0 3
oceny krytyków
Kurt Cobain o synu
powrót do forum filmu Kurt Cobain o synu

O filmie i O Kurcie....

użytkownik usunięty

Po prostu tego nie rozumiem. W tym filmie wydawał się taki żywy, po tylu latach. Przyznam się szczerze, że od niedawna mam stycznosc z twórczością Nirvany. Już wcześniej wiedziałąm jednak kim był Kurt i że nie żyje. Teraz jednak wywarło to na mnie wpływ, gdy poznałam jego piosenki. I powiem tak.... on nie zdawał sobie sprawy, jak działa na ludzi. Jego historia, to co przeszedł.... zapewne jest wzorem dla wielu ludzi. Nie popieram brania narkotyków ale rozumiem go...ten ból (dzis zreszta odkryto tą chorobe) Wiecie co? Ja wole myslec, ze on naprawdę odebrał sobie życie, a ten brak odcisków, końcówka listu... ze to jakis żart Kurta. To by pasowało do jego osobowosci. Czym kierują się samobójcy? Czy zdradzają swoje zamiary? On mówił o śmierci i wyrażał się 'o długim życiu..." Czy ból to naprawdę taki powód, by ginac? Nie, chyba nie wierze w to samobójstwo. A sam wokalista w jakiś sposób jest dla mnie wzorcem, troszkę go podziwiam.... ale tez umiem skrytykowac.
Z drugiej strony samobóstwo wydaje mi się również możliwe. Zgodnie z cytatem "lepiej się wypalic, niż znikac po woli.." (mogłam coś przekrecic) Skad taki cytat, gdy chciał nagrywac z innymi zespołami? W każdym razie dla mnie Kurt... dla fanów znaczy wiecej niż dorobek Nirvany. A jest tak za sprawą kim był.... ale wydaje mi się też, ze był po prostu słaby... Jego żona niby nim manipulowała.... doprawdy ciekawa postac. Sprawa nie została wyjaśniona. Może to morderstwo, może nie. W każdym razie potraktujcie to jako manifest. Nie popełniajcie samobójstw... życie jest piękne, pomimo przykrosci i łez. Mamy je tylko jedno, a przykład Kurta..... 27 człowiek znika ze świata od tak. Po prostu...
A ten film.... po prostu wspaniały. Popłakałam się na końcu. Polecam.

ocenił(a) film na 10

Zgadzam się,
kupiłam ten film w empiku (40 zł) i się bardzo opłaca. Poruszające, smutne, też ryczałam :)... Dobrze zrobione, w ten film się wczuwa... Ty po prostu widzisz to, co Kurt mówi. Widzisz tę jego historię. Dobrze, że jest z napisami, bo uwielbiam się wsłuchiwać w jego głos... A miłość jego i Courtney... niezwykłe uczucie. I jakoś strasznie mnie poruszył ten fragment "-Kurt? - Taak? - Mógłbyś dać Frances mleko w proszku?" :).

Sluchaj Kurta Historia nie byla jakas niezwykla. Byl strasznie wrazliwym czlowiekiem ktory musial miec odskocznie od tego wszystkiego. Nie byl stworzony do slawy i tej calej otoczki , sam mowil w tym wywiadzie , ze chcialby tylko grac na scenie poczym zejsc isc spac i budzic sie dopiero na nastepym wystepie juz na scenie. Co do jego smierci , Kurt mowil o samobojstwie nonstop nawet mowil w wywiadzie dla telewizji , ze jezeli mialby sie kiedys zabic to poprzez strzal w glowe. TEorie spiskowe o morderstwie sa takie same jak historie innych gwiazd , zawsze znajdzie sie grupka fanow ktora slepo bedzie wierzyla , ze ich idol nie mogl odebrac sobie zycia od tak. A dla mnie Kurt byl wlasnie idealna osoba do tego by odebrac sobie zycie wszystko co robil co czul pasuje do tego co zrobil.

ocenił(a) film na 10
BriT

Niby tak ale ta sprawa jego ,,samobójstwa" jest jakaś cała podejrzana i niejasna ...
...planował rozwód z żoną,.... niedawne narodziny dziecka....,brak możliwości użycia strzelby po przedawkowaniu narkotyku...., fałszywy list(podważany przez wielu specjalistów)............. itp. To że był ,,idealną osobą żeby odebrać sobie życie " było bardzo dobrym momentem aby ktoś mógł go zabić (dla pieniędzy albo byle czego innego, bo kilku gości zyskało na jego śmierci). Możliwe że to było morderstwo, jak się naprawdę zagłębi w tę sprawę to widać że jest po prostu jakaś dziwna........

ocenił(a) film na 10
grungehe

Polecam książkę " kto zabił Kurta Cobaina" autorstwa Maxa Wallace. Tytuł jest banalny ale treść naprawdę ciekawa - w samobójstwo do dziś nie wierzy nawet detektyw wynajęty przez Courtney Love. W książce jest szereg dokładnych informacji wykluczających samobójstwo. I nie mówię t tylko o tym że list pożegnalny Cobaina napisany jest pismem Love oraz że ogromna dawka heroiny jaką Kurt miałby rzekomo sobie wstrzyknąć przed śmiercią uniemożliwiała jakąkolwiek możliwość przyciągnięcia strzelby i walnięcia sobie w głowę. W tej książce jest duuużo więcej znaków zapytania.
Osobiście uważam, że Cobaina w afekcie kropnęła jego żona. Ta sama, która rok temu zastrzeliła ulubionego psa jego córki bo ja irytował.

ocenił(a) film na 10
tiglatpilesiar

Dzięki ;) W sumie chciałem się zabrać za jakąś taką książkę. A znasz może jeszcze jakąś rzetelną biografię Kurta z różnymi ciekawostkami, lub jakąś inną ciekawą książkę o Kurcie?

ocenił(a) film na 10
grungehe

W miarę ciekawa jest „bądź jaki bądź”. Można tez przekartkować „pod ciężarem nieba”. Dosyć głośno robi się o publikacji autorstwa Everett True „ Nirvana prawdziwa Historia”. Ponoć bardzo dobra, ale jeszcze nie czytałem. Bardzo polecam też dokument filmowy „Hype!” o zjawisku muzyki grunge.

O kurcie i Nirvanie jest też sporo w biografii D. Grohla „ This is call”. Obecnie czekam na książkę Andy Bollena „Nirvana. Dziennik z trasy”. No i są jeszcze dzienniki samego Cobaina ale to zostawiłbym na koniec.

grungehe

Jest jeszcze książka pt:"Miłość i śmierć: morderstwo Kurta Cobaina." Ian Halperin i Max Wallace.

Skończcie pieprzyć nieustannie o jego śmierci, jaki to był biedny, zagubiony, a skupcie się na tym co po sobie zostawił, czyli
kawał świetnej muzy.

ocenił(a) film na 10
wwwteenspiritpl

Popieram w 100%

ocenił(a) film na 10

Polecam książkę " kto zabił Kurta Cobaina" autorstwa Maxa Wallace. Tytuł jest banalny ale treść naprawdę ciekawa - w samobójstwo do dziś nie wierzy nawet detektyw wynajęty przez Courtney Love, bo obwinia ją...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones