Urzekł mnie ten film bo jest zarówno piękny jak i okrutny w wielu momentach. Wg mnie
zasłużył na swoje nagrody i jest godny pochwały
Długo zastanawiałem się jak ocenić ten film ... na pewno piękny i smutny, wątków historycznych nie oceniam, bo nie jestem historykiem. Uważam, że zostawił po sobie ślad w mojej głowie i wart był obejrzenia, nie jest też typową papką holywoodzką, a to wielki plus. Nietypowy film fantasy - tylko dla dorosłych, trochę...
Veni, vidi... czas na jakąś krótką recenzję.
Generalnie niby bajkowo, ale zupełnie nie dla dzieci. Faun - świetnie wykreowany. Mercedes najlepszą postacią. Ofelia - wkurzająca. Nieco naciągana historia, ale strawna. Oczywiście za dużo śmierci jak na mój mocno wysublimowany gust. No, wojna w końcu zobowiązuje. Niemniej...
jak dla mnie to nic specjalnego , nie ma sie nad czym tu wypowiadac;) nie przypadł mi do gustu. o niebo lepszy ; Most do therabiti albo Gwiezdny pył
Czy te wszystkie wydarzenia fantasy były tylko wyobrażeniem Ofelii, czy działy się naprawdę? Bo kapitan Vidal nie widział przecież fauna z którym ona rozmawiała (pod koniec filmu).
Ja na pewno się do nich nie zaliczam, a jednak historia Ofelii i Fauna wciągnęła mnie bardziej od równoległych mordów Hiszpanów:). Gdyby nie to okrucieństwo mogłaby być z tego piękna baśń:). Efekty godne oscara.
Dawno juz słyszałam o tym filmie, ale jakoś nie miałam okazji go obejrzeć. Udało mi się jednak zdobyć płytę i właśnie przed chwilą ją zobaczyłam. Takiego filmu jeszcze nie widziałam.. Osobiście nie wiem do jakiej kategorii go przypisać... Jest przerażający, straszny, momentami obrzydliwy, ale jednocześnie bardzo...
błagam was ludzie przecież to nie jest film historyczny, wydaje mi się że w filmie fantasy nie
jest to takie istotne czy elementy historyczne zostały przedstawione zgodnie z prawdą
dla mnie to po prostu baśniowa opowieść a nie źródło wiedzy o wojnie domowej w
Hiszpanii więc krytykowanie zmyślonej opowieści za...
Dawno nie widziałem tak dobrego filmu. Fabuła i efekty specjalne powalają. To jeden z
moich ulubionych filmów. Polecam!
Można krytykować ten film, że to bajeczka i takie tam, ale mnie osobiście się bardzo podobał. Coś innego w szarzyźnie obecnych filmów.
Ech... Już po paru minutach, kiedy dowiedziałem się, że w Hiszpanii istniał rzekomo jakiś, cytuję, "faszystowski" reżim, wiedziałem, czego się spodziewać po reszcie tego wątku (zaznaczam, że teraz mówię tylko o tym wątku, wątku kapitana V., wojny, "ludzi z lasu" itd.).
Przepraszam wszystkich miłośników "Labiryntu"...
Ogólnie staram się ignorować do pewnego stopnia wszelkie przejawy politycznej propagandy. Odpuszczam to i skupiam się na grze aktorskiej, zdjęciach, scenerii itd. Tu reżyser sam sobie strzelił w kolano. Przez to, iż z kapitana i jego ludzi zrobił bezwzględnych morderców, spłycił bardzo film i sprawił, że był...
Chyba nie zalapalem. Czy ten faun i wszystko co widziala ofelia bylo naprawde czy to tylko
owoc jej wybujalej wyobrazni?
takich emocji już u mnie dawno nie było. dreszcze i łzy. Bardzo smutny film. myślę, że to jak go odbieramy zależy tylko od naszej wyobraźni. Dla mnie wyobraźnia to sens życia:) końcówka podnosi na duchu, przez łzy bo przez łzy, ale podnosi. Wyimaginowane szczęście Ofelii na końcu jest moim szczęściem. I tak to...
Zasluzona szosteczka. Nie powala rewelacja, ale za to jest w nim magia. Lubie takie klimaty, szczegolnie w akompaniamencie takiego pieknego soundtracku (uklon dla pana Navarrete). Musze jednak stwierdzic, ze czulam lekki niedosyt... czegos w tym filmie brakowalo.