No no wczoraj obejrzałem se Leona na Pulsie i musze powiedzieć, że byłem zaskoczony pełną reżyserską wersją. Trochę dokuczał lektor-głos, z bardzo ubogim tłumaczeniem, no ale nie spodziewałem się. Ze 20 minut wiecej do oglądania.
No, szkoda tylko że nie napisali w gazecie że to wersja reżyserka.
Reżyserska.