Pierwszy raz go obejrzałem jak miałem 13lat :) Pamiętam że na końcu płakałem nawet <wiem wiem, co za wstyd> teraz mam 18 lat a ten film nadal znaduje sie w czołówce moich ulubionych filmów :) 10/10 piekny film i gorąco polecam :)
żaden wstyd. Ja go oglądałam niezliczoną ilośc razy, a nadal pochlipuję jak Leon umiera (wolę nie pisać ile mam lat) ;)
To były męskie łzy, bracie. :)
Jak najbardziej :)
Mi też jest zawsze szkoda Leona i jakaś łza się uroni.