Film jest wybitny. Momentami kameralny i intymny, a momentami monumentalny.
Relacja głównych bohaterów jest doskonała, wierzy się w nią od pierwszego zetknięcia tych postaci.
Film płynie, montaż jest lekki, zdjęcia są śliczne.
Młody Hoffman momentami przypomina swojego ojca z Mistrza, szczególnie na początku, gdy Alana wróży mu bycie milionerem w wieku 16 lat.
Duże nazwiska stanowią jedynie dodatek, to para głównych bohaterów "robi" ten film.